Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Znaleźli psa przywiązanego do drzewa. Sprawca upewnił się, że nie wróci do domu
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 23.03.2024 14:23

Znaleźli psa przywiązanego do drzewa. Sprawca upewnił się, że nie wróci do domu

Doberman
fot. facebook/Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom "Azyl" - Schronisko Azorki Gorzów Wlkp.

W lesie w Gorzowie Wielkopolskim znaleziono młodego psa przywiązanego do drzewa. Jak informuje Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom “Azyl”, sprawca porzucenia zwierzęcia chciał mieć pewność, że pies nie oswobodzi się, ani nie odnajdzie drogi powrotnej do domu. W tym celu zamiast smyczy czy zwyczajnej linki użył twardszego wyrobu do skrępowania niechcianego pupila. Przewidywana jest nagroda pieniężna za pomoc w zidentyfikowaniu właściciela.

Porzucenie zwierzęcia jest przestępstwem podlegającym karze

Kara za porzucenie psa uważana jest w Polsce za znęcanie nad zwierzętami i podlega karze. Mimo wiszącej groźby pociągnięcia sprawcy do konsekwencji prawnych każdego roku w okresie wiosennym policjanci oraz przedstawiciele organizacji prozwierzęcych zwracają uwagę na rosnącą liczbę porzuconych zwierząt, najczęściej psów i kotów. 

Choć apogeum haniebnego procederu przypada na sezon urlopowo-wakacyjny, to na przełomie marca i kwietnia pod schroniskami, na poboczach dróg oraz w lasach również znajdowanych jest wiele niechcianych zwierząt. Część z nich to nietrafione prezenty pod choinkę, na urodziny czy inne wyjątkowe okoliczności. Takie zwierzęta często, choć oczywiście nie zawsze cieszą właścicieli jedynie przez pierwsze kilka miesięcy. Z czasem przybywa obowiązków, których zrozumienie, a następnie wykonywanie opiekunom nie starcza czasu, cierpliwości i chęci. Niczemu winne pupile stają się źródłem frustracji i utrapieniem do momentu, aż w spaczonym umyśle narodzi się pomysł, jak należałoby się go pozbyć.

W niedzielę 17 marca Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom "Azyl" - Schronisko Azorki Gorzów Wlkp. poinformowało w mediach społecznościowych o odnalezieniu porzuconego psa i zwróciło się do internautów z pytaniem, czy ktoś rozpoznaje młodego czworonoga. Za pomoc we wskazaniu właściciela wyznaczono nagrodę pieniężną. Początkowo wynosiła ona 4 tysiące złotych, jednak wraz z napływem kolejnych zgłoszeń od informatorów wzrosła do 7 tysięcy złotych.

Biała lisica odłowiona z parkingu firmy kurierskiej. Internauci drżą o jej los Adoptowała dwa czarne koty. Minęły 3 lata, wygląd jednego całkiem się zmienił

Pies w typie dobermana przywiązany do drzewa w środku lasu. To jeszcze szczeniak

Szczeniak w typie dobermana znajdował się w lesie w pobliżu ścieżki rowerowej przy drodze z Gorzowa do Kłodawy i niewykluczone, że mógł zostać porzucony przez jednego z okolicznych mieszkańców. Ma prawdopodobnie około 7 miesięcy. Tym bardziej niepokoi fakt, że w tak krótkim czasie zdążył już doświadczyć odrzucenia ze strony człowieka, który winien był mu bezwarunkową miłość i opiekę. 

Znaleziono go bestialsko przywiązanego do drzewa drutem. Tak DRUTEM, żeby przypadkiem nie mógł się wyswobodzić, przegryzając smycz. Skazano go na śmierć - relacjonują przedstawiciele “Azylu”.

W najnowszych poście przedstawiciele schroniska przekazali, iż policja prowadzi działania mające na celu potwierdzenie danych właściciela. Wszystko wskazuje na to, że z pomocą osób, które zaangażowały się w pomoc, został odnaleziony.

Przy adopcji zwierzęcia warto kierować się nie tylko wyglądem

Iron, bo tak imię nosi teraz młody pies, przebywa obecnie na obowiązkowej 14-dniowej kwarantannie. Przed nim długa droga, niż odzyska zaufanie wobec człowieka, co nie zniechęca potencjalnych opiekunów pytających o możliwość adopcji nowego podopiecznego schroniska. Szczeniak szuka odpowiedzialnego i doświadczonego opiekuna, który wyrazi gotowość podjęcia pracy z psem pod okiem behawiorysty, dlatego personel placówki zastrzega, że odezwie się do wybranych osób.

Aktualnie jest mocno rozkojarzony, nie zna podstawowych komend, średnio chodzi na smyczy.  Dużo skacze, szczeka. To, co przeszedł, mogło mocno odbić się na jego psychice, dlatego szukamy domu, który zna specyfikę tej rasy - zaznaczono we wpisie Stowarzyszenia Pomocy Zwierzętom "Azyl" - Schronisko Azorki Gorzów Wlkp.

434137850_710402524635276_8889570894312020325_n.jpg
fot. facebook/Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom "Azyl" - Schronisko Azorki Gorzów Wlkp.

Należy przypomnieć, że szczenięta, kocięta, króliki, gryzonie, a także zwierzęta egzotyczne nierzadko są kupowane i adoptowane z powodu chwilowej zachcianki czy próby uszczęśliwienia partnera, rodzica czy najmłodszych członków rodziny. Podczas podejmowania decyzji daleko idące konsekwencje związane z opieką nad żywą istotą schodzą na dalszy plan. Wydaje się, że główną stawką jest potrzeba natychmiastowej gratyfikacji — mieć tu i teraz, jednak priorytetem zawsze powinien pozostawać dobrostan zwierzęcia.

433364868_707822178226644_6632752785109333520_n.jpg
fot. facebook/Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom "Azyl" - Schronisko Azorki Gorzów Wlkp.

Źródło: facebook/Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom "Azyl" - Schronisko Azorki Gorzów Wlkp.