Elżbieta II pozostawiła cztery psy. Nie wszystkie zostały potraktowane po królewsku
Wielu Brytyjczyków wyraziło swoje oburzenie po tym, jak ujawniono, co teraz stanie się z czterema ukochanymi psami Elżbiety II. Mimo, iż książę Andrzej i jego była żona zapewnili już, że zaopiekują się trzema z nich, zrzekli się praw do opieki nad pozostałym pupilem.
Nie żyje królowa Elżbieta II. Najdłużej panująca brytyjska monarchini odeszła 8 września 2022 r. po południu w wieku 96 lat. Słynęła ze swojej miłości do psów, zwłaszcza corgi. Przez 70 lat rządów miała ponad 30 czworonogów o charakterystycznych krótkich łapkach, które nazywała swoją "rodziną". Zwykła nawet mawiać, że "corgi mają zawsze rację".
Kochała je jak dzieci. Co stanie się z psami królowej Elżbiety II po jej śmierci?
Po śmierci Elżbiety II ruszyła lawina spekulacji nad tym, kto zaopiekuje się czterema osieroconymi zwierzakami. Monarchini w chwili śmierci miała cztery psy różnych ras - dwa z nich, psy o imionach Muick i Sandy, były czystej rasy walijskimi corgi pembroke, które dostała zimą 2021 r. w prezencie od księcia Andrzeja. Pod jej opieką znajdowała się też Candy, suczka rasy dorgi, czyli mieszanka jamnika i corgi.
Niewiele osób wie, że oprócz corgi, na królewskim dworze widywano również spaniele. Królowej do końca życia towarzyszył cocker spaniel, którego adoptowała w lutym 2022 roku.
Zgodnie z rodowodem, suczka nosi imię Wolferton Drama, ale przez swoją właścicielkę była nazywana Lissy. W ostatnim czasie pokonała 38 konkurentów i zdobyła pierwsze miejsce w 91. Mistrzostwach Cocker Spanieli Kennel Clubu, wykazując się wyjątkowym talentem do pracy. Tym samym stała się pierwszym myśliwskim championem królowej.
Niepewny los suczki Lissy
Potwierdziły się spekulacje prasy na temat dalszego losu należących do Elżbiety II psów corgi. Dziś wiadomo, że książę Andrzej, średni syn Elżbiety II, i jego była żona Sarah wezmą do siebie ukochane psy monarchini - ale nie wszystkie.
Rzecznik księcia Yorku powiedział, że zajmą się oni Muickiem i Sandy – dwoma psami rasy corgi, które Elżbieta II otrzymała w prezencie. Zwierzęta miały być dla niej wsparciem i pocieszeniem w okresie żałoby po mężu, księciu Filipie. Jest wysoce prawdopodobne, że dołączy do nich Candy, która bardzo polubiła się ze swoim przyszywanym rodzeństwem. Wciąż nie jest jasne, co stanie się z 4-letnią cocker spanielką Lissy. To, że spośród czworonożnej czwórki mieszkała z królową najkrócej sprawiło, że nie zdążyła zżyć się z jej pozostałymi psami. Z nieoficjalnych źródeł wynika, że suczka mieszka obecnie ze swoim trenerem Ianem Openshawem, który sam przyznał, że praca z psami Jej Królewskiej Mości było spełnieniem jego ambicji. Czy zostanie z nim na stałe? Czas pokaże.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Rodzina musi uśpić chorego psa. Czułe pożegnanie przez kota sprawia, że łzy same płyną do oczu
Źrebak tuż po narodzinach został odrzucony przez matkę. Był tylko jeden sposób, by dodać mu otuchy
Źródło: PAP