Zabawa w rzucanie psu piłki nagle została przerwana. Niezwykłe zdarzenie uchwycono na filmie
Kimberly Hyde z Grandville w stanie Michigan (USA) wybrała się na wycieczkę nad jezioro ze swoją rodziną - mężem, dziećmi i psem. To miało być miłe popołudnie. Kobieta nie mogła przypuszczać, że za sprawą niezwykłego wydarzenia zapamięta ten dzień na bardzo długo!
West Lake leży nieopodal Grandville. To bardzo malowniczy zakątek, z którego przy dobrej pogodzie łatwo dostrzec wielką taflę Jeziora Michigan. Płytka woda West Lake to wymarzone miejsce do zabaw dla dzieci i psów.
Piłeczka nagle gdzieś zniknęła!
Kimberly relaksowała się na plaży, podczas gdy jej mąż bawił się z psem w rzucanie piłki. Piłeczka to pasja czworonożnego członka rodziny Hyde'ów, uroczy retriever może za nią ganiać godzinami. Ostatecznie, przynoszenie przedmiotów z wody ma we krwi - dawniej jego rasę wykorzystywano na polowaniach do przynoszenia ustrzelonych kaczek z szuwarów.
Nagle zdarzyło się coś niezwykłego. Ktoś sprzątnął piłeczkę wprost sprzed nosa psa! W jednej chwili retriever był na tropie i gnał prosto za okrągłą zabawką, w następnej piłeczka tajemniczo zniknęła!
Mąż Kimberly udał się szybko na głębszą wodę, gdzie zniknęła piłka, by zbadać sprawę. Aż krzyknął z wrażenia. W wodzie coś się szarpało i taplało głośno.
Bass połasił się na psią zabawkę
Mężczyzna ledwo mógł uwierzyć własnym oczom. Pod jego nogami w wodzie wił się całkiem dorodny bass. Ryba była w tarapatach: jej paszczę całkowicie wypełniała piłeczka, którą bass sprzątnął sprzed nosa psu.
Mąż Kimberley gołymi rękami złapał rybę i wyciągnął ją z wody. Kobieta, sama niedowierzająca, zaczęła nagrywać niesamowity widok telefonem: z palców jaj męża zwisał bass z paszczą szczelnie wypchaną psią piłeczką.
Mężczyzna zdołał wydobyć piłeczkę z rybiego pyska i wypuścił bassa do wody, nieco skołowanego, ale raczej bez większego uszczerbku na zdrowiu.
Internauci pod wielkim wrażeniem
Kimberly opublikowała film i zdjęcia, ukazujące niezwykłą przygodę nad jeziorem, na swoim profilu na Facebooku. Szybko znalazła się w centrum zainteresowania niemałego grona internautów. Ostatecznie złowienie ryby na psią piłkę to wyczyn, o jakim nie śniło się wędkarzom.
- Po prostu nie do wiary! - napisał jeden z internautów w komentarzu pod filmem. - Gdyby nie film i zdjęcia, nigdy bym w to nie uwierzył!
- Kto by pomyślał, że tak dobrze biorą na gumowe piłki! - śmieje się inny komentujący.
- Fajnie, że udało się odzyskać piłeczkę. Wyobrażam sobie, że jej utrata byłaby dramatem dla tego psiaka - czytamy w innym komentarzu.
Zobaczcie niezwykły post z filmem i zdjęciem. Zdarzyło Wam się kiedyś coś podobnego. Dajcie znać w komentarzach na naszym Facebooku!
Źródło: Facebook.com @kimberly.fosterhyde
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!