Yeti w podkarpackim lesie? Internautów zaintrygowało zdjęcie udostępnione przez leśnika
Nikt nie ma najmniejszych wątpliwości, że lasy kryją wiele tajemnic. Już nie raz, zwłaszcza po zmroku fotopułapki uwieczniały sytuacje, o jakich leśnikom się nawet nie śniło. Tym razem leśniczy z Nadleśnictwa Baligród udał się na przechadzkę między drzewami i sfotografował coś, co wzbudziło zainteresowanie wśród internautów.
Leśnik pochwalił się w sieci zdjęciem, jakie udało mu się zrobić w lesie
Nie da się ukryć, że Nadleśnictwo Baligród doczekało się już wiernych fanów. Wszystko za sprawą tego, że jego pracownicy często i chętnie dzielą się w sieci zdjęciami, jakie udało im się uchwycić na ich terenie. Najczęściej jest ono opatrzone edukacyjnym tekstem, albo takim, który wywoła uśmiech na twarzach internautów.
Tym razem Damian Stemulak za pośrednictwem Facebooka pokazał, na co napatoczył się kilka dni temu w podkarpackich lasach. Od razu doskonale zdawał sobie sprawę, że jego znalezisko zaintryguje wielu internautów. W końcu taki widok nie zdarza się codziennie!
Rzeź nutrii nad Nacyną? Jeszcze niedawno wszyscy się nimi zachwycali, na zwierzęta wydano wyrok śmierciW błocie znalazł odcisk wielkiej łapy z pazurami
Niestety w ostatnich dniach pogoda nie rozpieszcza urlopowiczów i często występują opady deszczu. W lesie wiąże się to z błotem i kałużami. Na jednej ze ścieżek mieszkaniec lasu odcisnął swoją łapę i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jest ona naprawdę imponujących rozmiarów.
Gołym okiem widać, że post bardzo spodobał się internautom, którzy bacznie śledzą profil Nadleśnictwa Baligród. W sekcji komentarzy szybko pojawiło się mnóstwo głosów, w których użytkownicy sieci zgadywali, do kogo ta “wielka stopa” należy. Wśród nich pojawiły się nawet bardzo nieoczywiste strzały, które mogą zaskoczyć nawet samego autora zdjęcia.
"Strach się bać, pazury jak widły"
- Strach się bać, pazury jak widły i ta wielka łapa budzi respekt;
- Olbrzym przechadzkę sobie urządza i ślad po sobie zostawia;
- Z pewnością zobaczenie takiego odcisku na szlaku robi duże wrażenie, ale z pewnością jeszcze większe spotkanie jego autora;
- Może to Yeti? - piszą internauci.
Większość z nich jednak nie ma wątpliwości, ze odcisk znaleziony na terenie Nadleśnictwa Baligród należy do niedźwiedzia. Sądząc po jego rozmiarach, zostawił go na pewno imponujących rozmiarów, dorosły osobnik.
źródło: facebook/Nadleśnictwo Baligród, Lasy Państwowe
