Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Wstrząsający widok w ważnym punkcie miasta. Zakrwawieni ludzie na tackach i pod folią, o co chodzi?
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 14.05.2023 16:58

Wstrząsający widok w ważnym punkcie miasta. Zakrwawieni ludzie na tackach i pod folią, o co chodzi?

Protest w obronie zwierząt
screen z transmisji na kanale "epoznan.pl"

W Poznaniu odbywa się właśnie XXX Narodowa Wystawa Zwierząt Hodowlanych. Jak czytamy na stronie wydarzenia, prezentowane w jej trakcie zwierzęta są “największą dumą swoich opiekunów”. Innego zdania są aktywiści sprzeciwiający się złemu traktowaniu zwierząt tzw. hodowlanych. W ramach protestu zorganizowali performance nazywany “tackami cierpienia” czy “odwróconym grillem”, który miał skłonić przechodniów do refleksji nad rosnącym apetytem na mięso.

Od 12 do 14 maja potrwają demonstracje przeciwko Narodowej Wystawie Zwierząt Hodowlanych, które mają na celu zwrócić uwagę opinii publicznej na tragiczny los zwierząt. 

Aktywiści przed wejściem do MTP. Ruszyły protesty w obronie zwierząt

Obrońcy praw zwierząt tzw. hodowlanych stanęli przed wejściem na Narodową Wystawę Zwierząt Hodowlanych, która w tym roku doczekała się już 30. odsłony. Zdaniem aktywistów, organizowanie tego typu wystaw pod hasłem “zdrowego odżywiania” czy prezentowania najnowszych technologii jest próbą zaspokojenia ego i próżności hodowców przy jednoczesnym tuszowaniu tej trudniejszej rzeczywistości, o której wolą milczeć. 

- Narodowa Wystawa Zwierząt Hodowlanych to niewątpliwie ogromny stres dla zwierząt związany z ich transportem, ulokowaniem w metalowych zagrodach i narażeniem na negatywne interakcje z dziećmi i dorosłymi ludźmi - czytamy na głównej stronie wydarzenia.

Targi rzeczy dla zwierząt Meet my Buddies odbędą się już 20 i 21 maja w centrum Warszawy - musicie tam być!

Tak wygląda rzeczywistość zwierząt tzw. hodowlanych. "Jesteśmy przeciwni wycieczkom z dziećmi"

Przeciwnicy wystawy nie wyrażają zgody na promowanie modelu rolnictwa opierającego się na wyzysku słabszych oraz normalizację przemocy w stosunku do zwierząt tzw. hodowlanych, podczas gdy zwierzęta tzw. domowe mają być do kochania. Tym, co szczególnie wzbudza ich dezaprobatę, jest skierowanie wydarzenia do młodszych odbiorców, głównie dzieci w wieku przedszkolnym. 

Organizatorzy zapraszają rodziny do wzięcia udziału w trzydniowym wydarzeniu wypełnionym atrakcjami, podkreślając, że wyeksponowanych zostanie ponad “1500 najpiękniejszych okazów zwierząt wielu gatunków i ras”, w tym krowy, kury, owce, kozy, króliki, alpaki czy konie. Maluchy wchodzą na wydarzenie za darmo. Tymczasem, jak przekonuje Agnieszka Kowal, organizatorka poznańskiego oddziału Anonimus for the Voiceless, dzieci nie widzą połączenia między tym, co robi się pięknie wyeksponowanym zwierzętom, a tym co ląduje na ich talerzu. 

- Będziemy tam, aby edukować i uświadamiać, że hodowle zwierząt pozaludzkich wiążą się z ich cierpieniem, ale także dewastują nasze środowisko i niszczą zdrowie całych społeczności - informowali organizatorzy, którzy chcą zwrócić uwagę na to, by wybierać dietę roślinną, bo w ten sposób chronimy środowisko. 

W tym celu przygotowali performance mający zwizualizować cierpienie, jakiego doświadczają zwierzęta - rozmnażane, przetrzymywane w strasznych warunkach, okaleczane i zabijane dla mięsa, jaj i mleka. 

Zamiast wołowiny czy wieprzowiny pod plastikową folią znaleźli się „zapakowani” aktywiści

W sobotę, 13 maja aktywiści rozebrali się do bielizny, a następnie owinięci w folię oraz polani czerwoną farbą, symbolizującą krew, położyli się przed wejściem do MPT. Udają mięso ze zwierząt tzw. hodowlanych opatrzone etykietami takimi, jak "mała krówka z wolnego wybiegu", które mają odwrócić uwagę konsumentów od brutalnego procesu poprzedzającego trafienie na sklepowe półki. 

W ten sposób protestujący pragną zobrazować społeczeństwu, że różnica pomiędzy wieprzowiną, wołowiną, koniną, czyli produktami odzwierzęcymi z istot czujących, a mięsem ludzkim zależy wyłącznie od punktu widzenia. To właśnie codzienność, której hodowcy zwierząt nie pokażą na wystawie.

- A co gdyby role się odwróciły? Niemożliwe! Zwierzęta pozaludzkie by Wam tego nie zrobiły - to jedno z haseł głoszonych podczas protestów w Poznaniu.

Źródło: Anonymous for the Voiceless, gloswielkopolski.pl 

Kotka przeniosła jedno ze swoich dzieci, drugie zostawiła. Malec wielkości dłoni drżał pod gołym niebem
kocię
Pod opiekę fundacji Little Wonderers NYC trafił nowo narodzone kocię, które zaraz po przyjściu na świat porzuciła matka. Personel od razu wiedział, że walka o jego życie zdecydowanie nie będzie należała do najłatwiejszych. Mimo to obiecali sobie, że zrobią wszystko, co w ich mocy, aby uratować malca.Historia porzuconego kotka jest o wiele bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać. Kocica najprawdopodobniej szukała miejsca, w którym mogłaby się okocić, a kiedy już jej młode przyszły na świat, zabrała jedno z nich, by przenieść je do bezpiecznej kryjówki. Niestety po drugie nigdy nie wróciła.
Czytaj dalej
Do schroniska trafiło kilkanaście porzuconych szczeniąt z różnych miotów. Zaskakujące, jak potraktowała je obca sunia
sunia i szczenięta w schronisku
Do schroniska dla bezdomnych zwierząt w Atenach trafiło aż siedemnaście porzuconych szczeniąt. Ratownicy tego dnia znaleźli trzy mioty małych piesków, przy których nie było ani jednej mamy. Od razu zdali sobie sprawę, że walka o ich życie zdecydowanie nie będzie należała do najłatwiejszych.Kiedy maluchy znalazły się w schronisku, personel postanowił, że spróbuje niecodziennego rozwiązania. Otóż pracownicy wpadli na pomysł, aby zbliżyć szczenięta do karmiącej suni, która trafiła do nich jakiś czas temu. To jak zachowała się podczas ich pierwszego spotkania, nagrali, a następnie udostępnili w sieci. Aż trudno w to uwierzyć!
Czytaj dalej