Wspaniała wiadomość z USA. Champ i Major wracają do Białego Domu
Do pogryzienia agenta doszło na przełomie lutego i marca tego roku. Mężczyzna został zaatakowany przez Majora, którego Joe Biden wraz z żoną adoptowali ze schroniska. Pies miał źle znieść przeprowadzkę w nowe miejsce. Odpowiedział atakiem.
Czworonogi w rezydencji mieszkały około 2 miesięcy. Na około miesiąc zostały oddelegowane do rodzinnego domu
Psy powracają do Białego Domu
Psy miały przejść tresurę pod okiem wspaniałych behawiorystów. Ponieważ ta szybko przyniosła oczekiwane efekty, zdecydowano o powrocie czworonogów. Major i Champ mają być potulne i łagodne jak przysłowiowe baranki.
Jak powiedziała Jen Psaki, sekretarz prasowy Białego Domu psy towarzyszyły już prezydenckiej parze podczas jednego ze spotkań, tu w Camp David w Maryland. Wrócą do Białego Domu w niedzielę.
DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD MATERIAŁEM WIDEO:
Prezydent bronił psów
W jednym z wywiadów, prezydent Joe Biden nazwał 3-letniego Majora „słodkim psem”. Stanął w obronie pupila, który zaatakował agenta. Tłumaczył, że zwierzak bronił się przed obcymi ludźmi, jednocześnie nie przegryzł się przez skórę, nie spowodował poważnych obrażeń.
- Skręcasz za róg i widzisz dwie osoby, których nie znasz. On się bronił – powiedział Joe Biden w rozmowie z Good Morning America dla ABC.
Zobacz zdjęcia:
-
Przez 17 lat ani razu nie widziały słońca. Dwa niedźwiedzie uratowane z nielegalnej farmy żółci
-
Przez 9 lat żyła pod kontenerami. 5 miesięcy po ratunku, nie dało się już nic zrobić
-
Otrzymała od chłopaka szczeniaka. W obroży było ukryte ważne pytanie