Wnuczka pomagała babci w poszukiwaniach ukochanego psa. Jej gest rozczulił wszystkich
Zaginięcie ukochanego zwierzaka, który niepostrzeżenie wymknie się z domu i zniknie bez śladu, to jeden z najgorszych scenariuszy dla opiekuna. Niestety babcia Danny nie zauważyła, że jej ukochany pies Pirat wymknął się, gdy zostawiła uchylone drzwi. Dziewczynka chciała zrobić wszystko, aby znaleźć czworonoga i pocieszyć seniorkę.
Pies wykorzystał chwilę nieuwagi
Babcia Danny nie zauważyła, że nie domknęła drzwi wejściowych do domu. Jej pies o imieniu Pirat wykorzystał chwilę nieuwagi i wybiegł. Seniorka jest bardzo przywiązana do swojego czworonoga i jego zniknięcie negatywnie wpłynęło na jej nastrój.
Widząc smutek babci, dziewczynka postanowiła, że musi coś zrobić, by poprawić jej humor. Wraz z mamą liczyły na to, że czworonóg nie zdążył odejść daleko. Łudziły się, że być może któryś z mieszkańców osiedla znalazł go, ale nie wie, do kogo należy. W związku z tym postanowiły, że stworzą plakaty, które rozwieszą w okolicy.
Nowość w Action. Mata do zabaw dla kota dostępna za grosze Zaskakujący finał pierwszego spaceru ze szczeniakiem. Właściciel się zdziwiłPlakat z rysunkiem psa rozczulił internautów
Chcąc jak najbardziej zwiększyć szanse na znalezienie psa, Danna postanowiła nie tylko opisać jego wygląd, ale także narysować go jak najlepiej potrafi. Dziewczynka wraz z babcią i mamą rozwiesiła przygotowane plakaty w okolicy. Na nich znajdowały się także niezbędne dla osób, które widziały Pirata, dane kontaktowe.
Aby zwiększyć szanse na znalezienie psa, mama dziewczynki udostępniła jej plakat lokalnemu serwisowi internetowemu. Okazało się, że ta decyzja była strzałem w dziesiątkę. Niedługo później w sieci pojawiły się rozczulające wiadomości.
Pies się odnalazł
Ogłoszenie zamieszczone w sieci udostępniono tysiące razy. Gest dziewczynki, która chciała pomóc swojej ukochanej babci odnaleźć zaginionego psa, rozczulił internautów. Najważniejsze, że jej strategia rzeczywiście przyniosła zamierzone efekty.
Z babcią Danny skontaktowała się osoba mieszkająca 30 przecznic od jej domu. Seniorka nie mogła usłyszeć lepszych informacji. Po 3 dniach Pirat odnalazł się cały i zdrowy. Czworonóg wrócił do domu, a przeszczęśliwa dziewczynka wraz z rodziną nie przestawali go głaskać i przytulać.