Właściciele przekazali smutne wieści. Nie żyje sławny kot Ponzu, ulubieniec internautów
Brytyjski dziennik Daily Mail potwierdził smutne wieści. Odszedł ulubieniec internautów z całego świata. Kot Ponzu zginął w tragicznym wypadku na ulicach Nowego Jorku. Fani są załamani.
Jeden z najsławniejszych kotów na świecie rozstał się ze swoimi opiekunami w nieszczęśliwych okolicznościach. Szczegóły tragicznego wypadku wreszcie zostały podane do publicznej wiadomości.
Internetowa kocia gwiazda nie żyje
Dramat rozegrał się w niedzielę, 4 kwietnia br. podczas spaceru nowojorskimi ulicami. Chanan Aksornnan wraz ze swoim chłopakiem oraz innymi zwierzętami udała się na przechadzkę po parku.
Niespodziewanie doszło do przykrego zdarzenia. 12-letni chłopiec potknął się o smycz, na której spacerował Ponzu. Jednym ruchem dziecko wyrwało zwierzęciu pazury.
Kot został pociągnięty z ogromną siłą, w wyniku czego nagle wyleciał w powietrze. Niestety ze względu na wcześniejsze problemy kardiologiczne zwierzę dostało zawału serca i zmarło na miejscu.
W parku rozpętała się awantura pomiędzy właścicielami konającego zwierzęcia a liczną rodziną 12-latka. Podczas kłótni grupa straciła nad sobą panowanie i brutalnie zaatakowała opiekunów Ponzu. Tłum zaczął ich kopać i okładać pięściami.
Fani pogrążeni w smutku
Sprawa została zgłoszona na policję. Zdaniem Aksornnan chłopiec celowo chciał skrzywdzić jej pupila.
Fani niespełna 3-letniego mruczka wciąż nie wierzą, że odszedł w tak brutalnych okolicznościach i żądają, by sprawiedliwości stała się zadość.
Konto Ponzu na Instagramie śledzi ponad 30 tysięcy osób. Pod wpisem informującym o śmierci zwierzęcia pojawiły się komentarze z kondolencjami. Wśród nich znalazły się wyrazy żalu m.in. od "The Dodo", największego na świecie portalu informacyjnych na temat zwierząt.
My również dołączamy się do kondolencji i współczujemy straty rodzinie, przyjaciołom i fanom Ponzu. Poniżej można obejrzeć nagranie z wypadku oraz filmy upamiętniające tragicznie zmarłego kotka.
Zobacz zdjęcia:
Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Ponzucoolcat (@ponzucoolcat)
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
-
Amstaff dotkliwie pogryzł złodzieja. Oszpecił go na całe życie
-
Przywiązana do budy stała w kałuży krwi. Suczka zmarła w drodze do lekarza, jej dzieci też
-
Wstrząsający finał poszukiwań zaginionych owczarków. Znaleziono ich zwłoki