Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Inne zwierzęta > Uchwycili na filmie bliskie spotkanie z morskim diabłem. Majestatyczny taniec nagle został przerwany
Lena Tomaszewska
Lena Tomaszewska 20.07.2023 11:25

Uchwycili na filmie bliskie spotkanie z morskim diabłem. Majestatyczny taniec nagle został przerwany

Kobieta do końca życia nie zapomni spotkania z diabłem morskim
Kobieta do końca życia nie zapomni spotkania z diabłem morskim, fot. YouTube/Lauren Jubb

Pływanie z diabłami morskimi miało być dla kobiety wakacyjną atrakcją. Nie spodziewała się, że spotkanie z morskimi stworzeniami utknie jej w głowie na zawsze. Była zachwycona morskim widokiem i czuła się podekscytowana perspektywą pływania z mantami. Kiedy jednak zanurkowała, wszystko się zmieniło.

Pływanie z mantami to podobno niezapomniane przeżycie. Tak było i tym razem

Pływanie z morskimi stworzeniami jest dla wielu osób rozrywką. Szukając niezapomnianych wakacyjnych przeżyć, łatwo natknąć się na atrakcje związane ze zwierzętami. Chociaż na pierwszy rzut oka możemy tego nie widzieć, niektóre z nich wiążą się z cierpieniem zmuszanych do pracy istot. Dlatego warto zrezygnować z atrakcji wiążących się z wyzyskiwaniem zwierząt na rzecz aktywności, które są dla nich neutralne. Jedną z rozrywek na egzotycznych wakacjach może być pływanie z mantami, które wydaje się nie szkodzić morskim istotom.

manta ray (5).jpg
Pływanie z diabłami morskimi to wakacyjna atrakcja, której nie da się zapomnieć, fot. unsplash/Sebastian Pena Lambarri

Manty nie mają zębów ani groźnego kolca na ogonie, co sprawia, że są całkowicie bezpieczne w kontaktach z ludźmi. Znalezienie się w wodzie z morskimi diabłami to wspaniałe i niezapomniane przeżycie dla osób w każdym wieku – pisze o wakacyjnej atrakcji biuro podróży Memories specjalizujące się w organizowaniu luksusowych podróży do egzotycznych krajów.

Lauren Jubb postanowiła skorzystać z takiej atrakcji i faktycznie, do końca życia tego nie zapomni. Niestety nie dlatego, że był to świetna rozrywka.

Spacerowała z psem, nagle rzuciło się na nich dwóch "napastników". Nikt nie poczuwa się do odpowiedzialności

Kobieta była w szoku. Jej oczom ukazał się nie piękny ocean, a morze plastiku

Lauren odwiedziła wyspę Nusa Lembongan znajdującą się na południowy wschód od Bali. Celem jej wycieczki było zatrzymanie się w Manta Point, gdzie miała zanurkować z mantami. Początkowy widok zaparł jej dech w piersiach. Była zauroczona, dopóki nie zanurkowała w oceanie.

Woda odbiegała od czystej, błękitnej toni znanej z dokumentów przyrodniczych. Ocean wyglądał mętnie. Nie był to jednak największy problem, bowiem wokół diabłów morskich pływały śmieci. Z każdym ruchem mant plastikowe odpady tańczyły w wodzie. Najgrubsza warstwa śmieci gromadziła się na górze, jednak kawałki przezroczystej folii i opakowania wypełniały cały ocean.

manta ray (4).jpg
Pływającą w morzu plastiku mantę ledwo było widać w mętnym oceanie, fot. YouTube/Lauren Jubb

Widok zszokował Lauren, która już wcześniej była świadoma problemu plastiku w oceanie. Nie widziała jednak wcześniej na własne oczy skali problemu. Nagrane spotkanie z mantami zrobiło na niej wrażenie nie ze względu na piękno morskich stworzeń, a brzydotę zanieczyszczonego przez ludzi środowiska. Postanowiła uświadomić ludzi co do zagrożeń płynących z zaśmiecania oceanów.

Plastikowe odpady nie tylko krępują ruchy zwierząt, wpadając na pływające manty, ale też mogą zostać przypadkiem zjedzone przez morskie stworzenia. Coraz częściej mówi się o śmieciach połykanych przez ptaki, ryby, czy inne zwierzęta, które nie potrafią odróżnić ich od pokarmu. Organizacje zajmujące się ochroną środowiska podkreślają, że coraz częściej znajdują w żołądkach martwych zwierząt kawałki plastiku. Połknięte śmieci mogą być nawet przyczyną zgonu.

Kiedy foka zje plastikowy odpad, to wypełni on jej żołądek. Mimo odczuwanego głodu nie będzie w stanie zjeść pożywienia, co może sprawić, że umrze z głodu – tłumaczy na podstawie fok Kasia Wągrowska, ekspertka od zero waste na swojej stronie ograniczamsie.pl. Połknięcie plastiku grozi jednak nie tylko tym morskim zwierzętom, a wszystkim istotom, które otoczone są generowanymi przez ludzi śmieciami.

manta.jpg
Wir oceanicznych śmieci podążał za diabłami morskimi, fot. YouTube/Lauren Jubb

Diabły morskie – nie takie straszne, jak je malują

Chociaż to mylące, nazwą diabeł morski niektórzy określają także żabnicę (Lophius piscatorius), którą poławia się dla mięsa uznawanego przez niektórych za smakołyk. Nie ma ona biologicznie nic wspólnego z mantą (Manta birostris), która jest ogromną płaszczką. Diabłem morskim określa się często też cały rodzaj mantowatych, do których należy manta.

Obecność na liście biologicznych ciekawostek mantowatym zapewnia fakt, że są one jedynym gatunkiem kręgowców, który ma trzy pary funkcjonalnych kończyn. Występują w tropikalnych wodach. Można je spotkać na wczasach na Bali czy Malediwach. Pływanie z płaszczkami jest atrakcją turystyczną, która robi ogromne wrażenie na wczasowiczach i co najważniejsze – nie szkodzi im. Morskie stworzenia, mimo groźnego miana diabłów morskich nie stwarzają zagrożenia dla turystów.

Źródło: uk.news.yahoo.com, nationalgeographic.com

Tagi: Morze Ryby Świat