Humbak podpłynął do nurkującej kobiety. Nie wiedziała, czego od niej chce, dopóki się nie rozejrzała
Biolożka morska opowiedziała mrożącą krew w żyłach historię, która spotkała ją podczas jednego z nurkowań u wybrzeży Wysp Cooka. Kobieta przeżyła prawdziwy rollercoaster emocji, gdy nagle tuż obok niej pojawił się ogromnych rozmiarów humbak. Dopiero po chwili zrozumiała, że jej życie było poważnie zagrożone.
Humbak przypłynął do nurkującej biolożki morskiej
Nan Hauser to biolożka morska, która pracowała akurat przy Wyspach Cooka. Kiedy była pod wodą zorientowała się, że tuż obok niej pojawił się ogromny humbak. Kobieta przeraziła się, bowiem od razu w jej głowie zrodziła się obawa, że morskie stworzenie chce ją skrzywdzić.
Trudno się jej dziwić, ponieważ widok długopłetwca oceanicznego, którego średnia waga dla tego gatunku wynosi 25 000 – 30 000 kg niewątpliwie przeraziłby każdego. Po upływie chwili Hauser zrozumiała jednak, że zwierzę nie chce jej skrzywdzić.
Fala upałów doskwiera także zwierzętom w lasach. Niedźwiedź na oczach turystów znalazł sposób na ochłodęW pobliżu grasował rekin
Biolożka po chwili zorientowała się, że humbak ma wobec niej zupełnie odwrotne zamiary, niż wyrządzenie jej krzywdy. Kątem oka, za jego ogromnym ciałem dojrzała, że w pobliżu pływa również rekin.
- Nagle zdałam sobie sprawę, że rekin zbliża się do mnie tuż poniżej - wyznała podczas wywiadu.
Wtedy zrozumiała, że musi jak najszybciej wydostać się z wody i wejść na łódź czekającą na nią na powierzchni. Humbak starał się zrobić wszystko, co w jego mocy, aby osłonić ją przed drapieżnikiem. Dzięki jego pomocy wynurzyła się bezpiecznie na powierzchnie i wskoczyła na pokład.
"Spojrzałam, a on był tuż obok mnie, chroniąc mnie… I płakałam"
Kiedy biolożka była już bezpieczna, a rekin tygrysi, który mógłby zagrozić jej życiu, oddalił się, dopiero doszło do niej, czego właśnie doświadczyła. Od razu powiązała zachowanie humbaka z tym, jakie osobniki te wykazują względem swoich młodych. Nie raz są zmuszone chronić je przed drapieżnikami.
Całą sytuację zarejestrowały kamery, które towarzyszyły biolożce podczas badań. Kobieta nie ma wątpliwości, że w tamtej chwili swoje życie zawdzięczała humbakowi. Gdyby nie jego pomoc, aż strach pomyśleć, co mogłoby się wydarzyć.
źródło: daylimail.co.uk
