Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Tygrys odgryzł palec małemu chłopcu. Matka oskarża obsługę parku, obsługa twierdzi, że to jej wina
Emil Hoff
Emil Hoff 28.09.2021 02:00

Tygrys odgryzł palec małemu chłopcu. Matka oskarża obsługę parku, obsługa twierdzi, że to jej wina

BeFunky-collage - 2021-09-28T201446.048
YouTube.com @Первый Севастопольский

"Tajgan" to ogród zoologiczny, szumnie zwany parkiem safari, w miejscowości Belogorsk na Krymie. Atrakcja przyciąga tłumy, w tym rodziców z dziećmi, które często właśnie tutaj mogą po raz pierwszy zobaczyć z bliska egzotyczne zwierzęta. Niestety, tego dnia bliskie spotkanie z dzikim zwierzęciem skończyło się tragicznie.

22-letnia kobieta przyniosła do ogrodu zoologicznego swego rocznego synka. Chciała, by dziecko mogło zapoznać się z bliska z najwspanialszymi zwierzakami, na czele z potężnym tygrysem.

Chłopczyk wyciągnął rączkę do tygrysa

Niestety, kobieta zlekceważyła instrukcje bezpieczeństwa i wychyliła się nieco przez barierkę, oddzielającą publiczność od tygrysiego wybiegu. Wszystko po to, by jej malutki synek mógł sięgnąć rączką w kierunku drapieżnika. Kobieta zapomniała chyba, że zoo to nie hodowla domowych kotów i tutaj zwierzęta nie są całkiem oswojone z człowiekiem.

W jednej chwili tygrys kłapną zębami, a chłopczyk zaczął krzyczeć. Na jego dłoni pojawiła się krew. Matka z przerażeniem stwierdziła, że dziecko straciło lewy kciuk. Odgryzł mu je drapieżny kot.

Punkt pierwszej pomocy był nieczynny

Zdaniem pracowników ogrodu zoologicznego, wina za wypadek spoczywa na matce, która zbliżyła swoje dziecko do tygrysa, wychylając się poza ogrodzenie wybiegu.

Matka jednak upiera się, że to przede wszystkim wina pracowników ogrodu. Gdy jej synek został ugryziony, nikogo nie było w pobliżu, musiała biec po pomoc do stoiska sprzedaży karmy dla zwierząt, gdzie wskazano jej punkt pierwszej pomocy, niestety zamknięty. Dopiero przygodni pracownicy zoo udzielili jej dziecku pierwszej pomocy.

Chłopiec jest obecnie bezpieczny i dochodzi do siebie w szpitalu w Symferopolu.

Kto zna rosyjski, może obejrzeć materiał na temat tego wstrząsającego zdarzenia, opublikowany w serwisie YouTube.

Źródło: YouTube.com @Первый Севастопольский, o2.pl

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!