Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Tłumy na Przełęczy Kondrackiej, a wśród nich on. Pies błąkał się po Tatrach, "Został sam wśród obcych"
Joanna Kowalska
Joanna Kowalska 04.09.2023 15:23

Tłumy na Przełęczy Kondrackiej, a wśród nich on. Pies błąkał się po Tatrach, "Został sam wśród obcych"

Podróż z psem
Podróż z psem, źródło: facebook.com/TatrzanskiParkNarodowy

Polska jest krajem obfitującym we wspaniałe szlaki turystyczne. Co więcej, na wiele z nich można wybrać się ze swoim czworonożnym kompanem. Jednym z najpopularniejszych kierunków pieszych wycieczek w naszym kraju są Tatry. Co zaskakujące, nawet domowe zwierzęta bywają zainteresowane górskimi wędrówkami. Na Przełęczy Kondrackiej znaleziono psiego seniora. W pobliżu nie było jego opiekuna. Zaniepokojeni turyści poinformowali o tym fakcie pracowników Tatrzańskiego Parku Narodowego. 

Nigdy nie wiadomo, kiedy w pupilu odezwie się zew odkrywcy

Nie da się ukryć, że niektóre zwierzęta potrafią postawić na swoim. Wyjątkowo uparte czworonogi są w stanie przechytrzyć swoich opiekunów, byleby tylko osiągnąć wyznaczony cel. W takich przypadkach upilnowanie pupila staje się wyjątkowo trudne.

Jednym z najbardziej niepokojących wybryków zwierząt są ucieczki. Jedne wymykają się z domu, żeby przekąsić coś smacznego, inne z kolei zdecydowanie bardziej cenią sobie udział w dużych wydarzeniach kulturalnych. Jak się okazuje, zew wędrowcy może obudzić się w psie w każdym wieku. Nawet te, które przez całe życie były spokojne, na starość mogą postanowić nieco poszaleć. Przekonali się o tym właściciele wiekowego labradora. 

Jak oswoić szczura, żeby nie gryzł? Podgryzanie to nie zawsze wyraz miłości, tak oduczysz go agresji

Psi senior znaleziony w Tatrach. Chciał zdobyć szczyt, ale przecenił swoje możliwości

W zeszłą sobotę, na jednym ze szlaków turystycznych w Tatrzańskim Parku Narodowym można było natknąć się na nietypowego turystę. Wśród tłumu ludzi zmierzających w stronę Przełęczy Kondrackiej błąkał się czarny labrador. Zwierzak pomimo sędziwego wieku, dotarł na wysokość przekraczającą 1700 metrów nad poziomem morza. 

Psem bez opieki zainteresowało się kilku turystów, którzy postanowili poinformować o tym fakcie pracowników Tatrzańskiego Parku Narodowego. Ktoś musiał zadbać o to, żeby przed zmrokiem zwierzak bezpiecznie zszedł ze szlaku. Po czworonoga poszedł leśniczy opiekujący się okolicznymi lasami. 

Labrador, który uciekł z domu, jest już bezpieczny

Okazało się, że psiak ma zaskakująco dobrą kondycję. Bez problemu doszedł do leśniczówki raz ze swoim tymczasowym opiekunem. Kilka godzin później po czworonoga zgłosił się jego właściciel. 

Psi senior postanowił urządzić sobie samotną wycieczkę. Niepostrzeżenie uciekł z domu i udał się za turystami na wysokogórską przygodę. To jego pierwszy tego typu wybryk. Być może czworonóg postanowił przeżyć drugą młodość? Opiekun labradora uspokaja internautów: 

Piesek jest już w domu. Dziękuję wszystkim za pomoc w poszukiwaniach.

Źródło: facebook.com/TatrzanskiParkNarodowy