Terier dzwoni do swojej pani w pracy. Ta rozmowa bije rekordy popularności w sieci
Pewien mężczyzna nagrał psa podczas rozmowy ze swoją panią przez zestaw głośnomówiący. Pupil miał pretensje do właścicielki, że musiała wyjść do pracy i nie omieszkał zakomunikować, jak bardzo za nią tęskni.
Jesteś długo poza domem i zastanawiasz się, co pod twoją nieobecność dzieje się z ukochanym pupilem? Wystarczy nauczyć czworonoga obsługi telefonu, by zaspokoić swoją ciekawość. Pies rasy Airedale Terrier imieniem Stanley udowodnił, że korzystanie z zestawu głośnomówiącego to dla niego nic trudnego.
Airedale Terrier poskarżył się kobiecie przez telefon
Airedale Terrier jest największym z terierów o charakterystycznej rudo-czarnej szacie oraz krępej, kwadratowej sylwetce. Zdaniem ekspertów to jedna z najbardziej inteligentnych ras psów, obdarzonych ponadprzeciętną bystrością umysłu, który przywiązuje się do opiekuna i potrzebuje bliskiego kontaktu ze wszystkimi członkami rodziny.
Jak przystało na teriera, cechuje się dość sporym uporem i silnym charakterem, przez co czasami potrafi pokazać rogi. Mimo wszystko może być doskonałym psem do towarzystwa, co udowadnia uroczy film opublikowany w Internecie.
Kobieta o imieniu Jennifer była zmuszona wyjść do pracy, pozostawiając psa pod opieką swojego męża. Jak można było się domyślić, nieobecność kobiety nie spodobała się terierowi, o czym nie omieszkał wspomnieć w trakcie rozmowy telefonicznej. Mężowi Jennifer udało się nagrać zabawną skargę w wykonaniu Stanleya. Na sam dźwięk kobiecego głosu w słuchawce emocje sięgają zenitu. Stanley początkowo milczy, jednak po chwili zaczyna wyć i wydawać z siebie przeróżne dźwięki. Czy Wy również wyczuwanie wyrzut w głosie czworonoga?
"Jak mogłaś mnie zostawić?!"
Opiekunka stara się pocieszyć swojego podopiecznego, mówiąc, że go kocha, ale ten jest tak zdenerwowany, że nawet nie daje jej dojść do słowa. Przez kolejną minutę Stanley daje upust swojej frustracji. " Gdybyś mnie kochała, nie zostawiłabyś mnie! Wracaj natychmiast do domu! " - zdaje się "mówić".
W końcu Jennifer oznajmia, że nie jest w stanie spełnić jego żądań, więc mąż każe Stanleyowi zakończyć rozmowę.
- Pa pa! Bądź dobrym chłopcem! - woła radośnie kobieta.
Zamiast się pożegnać, Stanley wybiega obrażony z pomieszczenia i nawet nie ogląda się za siebie. Mimo wszystko, widać gołym okiem, jak bardzo kocha swoją właścicielkę.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!
-
Lidl rusza z nową ofertą. Właściciele zwierzaków będą zachwyceni
-
Powiedziała swojemu psu, że go kocha. Odpowiedź pupila sprawiła, że całkiem się rozkleiła
-
Skąd się bierze obwisły brzuch u kota i czy świadczy o nadwadze? Obalamy mity
Źródło: inspiremore.com