Królowa Elżbieta z pewnością przeżywa wielką stratę i to tuż przed Bożym Narodzeniem. Portal o2.pl przekazał, że zmarł Vulcan — wierny pies brytyjskiej monarchini. Czworonóg przez wiele lat tkwił przy swojej pani, a królowa traktowała go jak członka rodziny. Informację o śmierci pupila królowej dwa dni temu, 3 grudnia przekazała brytyjska dziennikarka Rebecca English za pośrednictwem mediów społecznościowych. Z tego artykułu dowiesz się: Co doprowadziło do smutku królowej Elżbiety II Na co chciała zdecydować się królowa Elżbieta II ze względu na swój wiek Jaką rasę stworzyła rodzina królewska Królowa Elżbieta II musiała pożegnać się ze swoim psem Vulcanem. Oprócz niego posiada jeszcze jednego zwierzaka psa Candy, który razem z Vulcanem mieszkał w Pałacu Buckingham.
Kotka, która w sieci cieszyła się ogromną popularnością, przegrała nierówną walkę z ciężką chorobą. Tragiczną wiadomością podzielił się z obserwatorami właściciel futrzaka. Jej nagłe odejście opłakują nie tylko domownicy, ale również najwierniejsi fani. Przypomnijmy, że Lil Bub miała na Instagramie 2,5 mln obserwujących. Kocia gwiazd Internetu odeszła na samym początku grudnia. O jej śmierci poinformował zrozpaczony i załamany właściciel. Słowa, które padają w oficjalnym oświadczeniu, sprawiają, że do oczu napływają łzy. Pomimo tego, że mieli pełną świadomość, że ta chwila w końcu nadejdzie, nie byli na nią gotowi. Zwierzak odszedł we śnie.