Osierocony szop został adoptowany przez psy i myśli, że jest szczeniakiem. Zwierzę zostało uratowane przez ludzi o dobrym sercu, którzy w swoim gospodarstwie wychowywali kilka czworonogów. Szop został zaakceptowany przez psy, a kilka tygodni później zaczął zachowywać się tak jak one. Teraz myśli, że jest ich dzieckiem. Szop Pumpkin spadł z wysokiego drzewa, mając zaledwie kilka dni. Właściciele ogródka myśleli, że jego rodzice wrócą po niego, ale godziny mijały, a zwierzę cały czas leżało w tym samym miejscu. Widząc, że szop może umrzeć z powodu braku wody i jedzenia, Rosie Kemp zabrała malucha do domu. Zwierzę pokochało nową rodzinę i psy, które tam spotkało.
Labrador o imieniu Ginger przez ponad 7 lat czekał na swój nowy dom. Pies mieszkał w ciasnej klatce w schronisku. Nikt nie chciał go adoptować. Dopiero niezwykłe i proste kartki odmieniły jego los. Co na nich napisano? Labradory to bardzo przyjacielskie czworonogi, które uwielbiane są przez rodziny z dziećmi. Ludzie kochają psy tej rasy, ponieważ zwierzęta nie są agresywne czy wrogie. Niestety, nawet i najbardziej koleżeńskie labradory mogą nie mieć szczęścia w życiu i wychowywać się w schronisku. Tak było np. w przypadku Ginger.