Synek znanego przyrodnika idzie w jego ślady. Nagrano, jak ciągnie węża przez trawnik
Matt Wright pochwalił się w sieci nagraniem dokumentującym niezapomniany moment z życia jego rodziny. Znany przyrodnik i poskramiacz dzikich zwierząt pokazał, jak jego 2-letni synek ciągnie przez trawnik ogromnego węża. Film podzielił internautów.
Przyrodnik Matt Wright, nazywany kowbojem z australijskiego buszu to wyjątkowa postać w świecie miłośników egzotycznych zwierząt. Były pilot helikopterów od blisko 20 lat zajmuje się zawodowo poskramianiem dzikich gatunków. Obecnie pomaga przy zapewnianiu krokodylom bezpiecznego miejsce zamieszkania.
Znany przyrodnik pozwala 2-latkowi na obcowanie z wężami
Jak możemy zauważyć na jego prywatnym koncie na Instagramie, gwiazda popularnego programu "Monster Croc Wrangler" pragnie zaszczepić miłość do dzikich zwierząt w swoim 2-letnim synu Banjo. Kiedy na jego posesję wtargnął 2-metrowy wąż, ekipa filmowa uchwyciła okiem kamery, jak dziecko podchodzi do gada, aby dokładniej przyjrzeć mu się z bliska.
W pewnej chwili chłopiec złapał stworzenie za ogon i zaczął ciągnąć go po trawniku. Maluch jest nadzorowany przez tatę, który tłumaczy mu, jak właściwie obchodzić się z tego typu zwierzętami.
- Ciągnij go, ciągnij go, kolego. Zaciągnij go w krzaki - dopinguje ojciec dziecka, jednocześnie kontrolując całą sytuację.
Malutki chłopiec uważnie słucha wskazówek dorosłego, obserwując pokaźnej długości gada. Nie wydaje się być przy tym przesadnie przestraszony, aż do momentu, gdy zwierzę zaczyna posykiwać i przybierać bojową postawę.
Niewinna zabawa czy poważne zagrożenie?
Kiedy wąż zaczyna trzepotać językiem Banjo natychmiast wypuszcza ogon z rąk i zbliża się w stronę taty. Wright doskonale wie, w jaki sposób może zareagować rozdrażnione zwierzę, dlatego prosi syna, żeby się odsunął.
- Uważaj, on cię ugryzie. Musisz iść za ogonem – radzi 2-latkowi.
Nagranie zostało odtworzone już ponad 400 tysięcy razy, a pod nim pojawiły się najróżniejsze komentarze - zarówno te pozytywne, jak i negatywne.
Część internautów twierdzi, że zachowanie przyrodnika jest nieakceptowalne, a rodzic nigdy nie powinien narażać dziecka na niepotrzebne ryzyko. Zupełnie innego zdania są zagorzali fani poskramiacza dzikich zwierząt, którzy porównują Banjo do Steve'a Irwina - znanego z telewizji przyrodnika i łowcę krokodyli.
– Zwierzęta mają pewne punkty, na które reagują w odpowiedni sposób. Kluczem jest poznanie tych punktów — zaznacza Wright w rozmowie z "Daily Mail Australia".
A jakie jest Twoje zdanie na ten temat? Internauci słusznie niepokoją się o małego Banjo? A może obcowanie z egzotycznymi gatunkami zwierząt pod okiem eksperta będzie mieć dobry wpływ na jego rozwój?
Zobacz nagranie:
Źródło: instagram/mattwright
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Niepokojący widok w Biedronce. Wśród pieczywa grasował gryzoń
Nowo adoptowany pies każdej nocy obserwuje właścicieli. Wszystko przez traumę
