Jak tak można? Wykorzystał suczkę i wyrzucił do śmietnika. Znalezione zwierzę miało liczne rany na ciele
W Warren, mieści w Stanach Zjednoczonych, we wschodniej części stanie Ohio z kontenera na śmieci wydobywały się piski porzuconego psa, które zaalarmowały przechodniów. Na miejsce od razu zostali wezwani pracownicy schroniska dla zwierząt Animal Welfare League of Trumbull County.
Ktoś wyrzucił suczkę do śmieci
Suczka rasy pitbull znajdowała się w ogromnych rozmiarów śmietniku. Na pierwszy rzut oka widać było, że czuje się bardzo zagubiona i przestraszona. Cała się trzęsła. Nie było więc możliwości, aby wskoczyła do kontenera samodzielnie, stąd obrońcy zwierząt nie mieli wątpliwości, że ktoś musiał ją do niego wyrzucić.
- To bardzo niepokojące, że ktoś to zrobił. Wszystko, co musieli zrobić, to odebrać telefon, zadzwonić do mnie, zadzwonić do Trumbull County Dog Pound, zadzwonić do Ligi Welfare, ktoś byłby więcej niż szczęśliwy, gdyby zabrał im psa – powiedział oficer kontroli zwierząt Jason Onatz.
Czworonóg został wyciągnięty poza pojemnik na śmieci, a następnie zabezpieczony przez aktywistów. Na jego ciele znajdowało się wiele otwartych ran i blizn świadczących o tym, że w przeszłości był bity przez swoich właścicieli. Prawdopodobnie nigdy nie poznał człowieka od kochającej, troskliwej strony.
Pracownicy schroniska nadali suczce imię Phoenix i przewieźli ją do lecznicy. Na miejscu lekarz zdiagnozował u niej niedowagę i problemy z tylnymi łapami. Dopóki pitbull nie dojdzie do siebie, nie będzie mógł trafić do nowej rodziny adopcyjnej. Obecnie przebywa pod czujnym okiem weterynarzy i pracowników schroniska.
Właściciel pitbulla miał w nim interes
Wkrótce po opublikowaniu pierwszego wpisu dotyczącego Phoenix na mediach społecznościowych, na jaw wyszły straszliwe fakty z jej przeszłości. Pracownicy amerykańskiego schroniska zaczęli podejrzewać, że suczka była wykorzystywana do rodzenia szczeniaków w pseudohodowli . Wskazywać na to mogą liczne guzy na jej sutkach oraz niedowład kończyn.
Możliwe jest, że hodowca uczynił z Phoenix narzędzie do zarabiania pieniędzy. Suczka mogła posłużyć za żywy inkubator masowej "produkcji" kolejnych miotów. Zwierzę niewątpliwie przeżywało katusze, wydając na świat potomstwo w zawrotnym tempie.
Sprawą zajęła się amerykańska policja, która pilnie poszukuje sprawcy porzucenia pitbulla w śmietniku. Miejmy nadzieję, że osoba, która dopuściła się tak karygodnego czynu, wkrótce zostanie odnaleziona i odpowie za to przed sądem.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przed redakcję Świata Zwierząt:
źródło: psy.pl