Student odmówił opuszczenia Ukrainy bez swojego psa. Teraz są bezpieczni

Student z Indii nie chce opuszczać Ukrainy bez swojego psa, "Nie zostawię go"

Kiedy doszło do inwazji rosyjskich wojsk na Ukrainę, a członkowie rodziny Kaushika zorientowali się, że jego życiu zagraża niebezpieczeństwo, prosili go o jak najszybszy powrót do ojczyzny. Mężczyzna zgodził się to zrobić pod jednym warunkiem - Maliboo musi wrócić razem z nim.

Student z zagranicy natychmiast rozpoczął walkę z biurokracją, byleby tylko zdobyć pozwolenie na lot do Indii razem ze swoim czworonożnym przyjacielem.. Niestety, spotkał się z odmową. Maliboo nie otrzymał zgody na opuszczenie kraju pomimo wypełnienia wszelkich potrzebnych dokumentów. Kaushik postanowił nagrać wideo dotyczące urzędniczych absurdów i tego, jak ambasada Indii w Ukrainie i Centrum Kwarantanny i Certyfikacji Zwierząt (AQCS) w Delhi opóźniały jego ewakuację, „prosząc o coraz więcej i więcej dokumentów”. Student twierdzi, że żadna organizacja ani osoba nie przekazała mu aktualnych informacji na temat jego zapytania i notorycznie otrzymuje wymijające odpowiedzi.

- Pytają o mój bilet lotniczy. Jak mogę mieć bilet lotniczy, skoro przestrzeń powietrzna Ukrainy jest zamknięta?- pyta retorycznie opiekun zwierzęcia.

Młody mężczyzna ukrył się w bunkrze w Kijowie, gdzie czekał na odpowiedź rządu, mając nadzieję, że ktoś znajdzie sposób na zorganizowanie transportu dla niego i Maliboo.

- Nawet mój pies jest tak zestresowany. On naprawdę boi się tych wszystkich bombardowań i cały czas wyje – powiedział Kaushik, podkreślając, że nie zostawi swojego przyjaciela.

Para przyjaciół dotarła bezpiecznie do Indii

Film z apelem do indyjskiego rządu został udostępniony przez organizację prozwierzęcą People for the Ethical Treatment of Animals (PETA). Aktywiści zażądali przyspieszenie procesu zezwalania Hindusom mieszkającym w Ukrainie na zabieranie ze sobą zwierząt domowych. Dzięki ich reakcji udało się przekonać indyjski rząd, by tymczasowo złagodzić ograniczenia dotyczące przewożenia zwierząt towarzyszących samolotem.

Po kilku dniach Rishabh Kaushik wreszcie zdołał się ewakuować i co najważniejsze - opuścił kraj razem z Maliboo! Student obrał alternatywną drogę ucieczki, przedostając się do Budapesztu, skąd kontynuował podróż samolotem. Dzięki pomocy dyrektora firmy zajmującej się relokacją zwierząt, Chidambaram Pillai, Maliboo i jego właściciel wylądowali bezpiecznie na lotnisku w Delhi. Historia Kaushika oraz innych zagranicznych studentów ratujących swoich podopiecznych pokazują, że miłość do ukochanego zwierzęciem potrafi pchnąć do działania i pokonać wszelkie przeszkody. Jesteśmy pełni podziwu dla wszystkich osób, które ryzykują własnym życiem i zdrowiem, byleby tylko nie rozstawać się ze swoimi futrzastymi przyjaciółmi.

Źródło: youtube/Jammu Links News, Hindustan Times

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami

• W gabinetach weterynaryjnych zaczyna brakować paszportów dla zwierząt

• Agnieszka Kaczorowska pokazała kota w łóżeczku córki. Posypały się komentarze

• Zoo Poznań przekazało dobre wieści. "Nieumarły" Gogh już po operacji