Agnieszka Kaczorowska pokazała kota w łóżeczku córki. Posypały się komentarze
Agnieszka Kaczorowska podzieliła się ze swoimi fanami zdjęciem, na którym widać należącego do niej kota. Obecność zwierzęcia w łóżeczku dziecka zniesmaczyła spore grono internautów. Pod fotografią posypały się komentarze niepochwalające zachowania aktorki.
Agnieszka Kaczorowska to polska tancerka, prezenterka telewizyjna i osobowość medialna, a także mama dwóch dziewczynek - Emilii i Gabrysi. W mediach społecznościowych można zobaczyć wiele radosnych ujęć przedstawiających kulisy życia aktorki oraz jej rodziny. Niemniej jednak jeden z najnowszych postów na Instagramie nie przypadł do gustu części internautów. Tym razem poszło o... kota w łóżeczku dziecka.
Agnieszka Kaczorowska pokazała, co dzieje się w łóżeczku jej dziecka
Aktorka wrzuciła na swój profil w mediach społecznościowych dwa zdjęcia - pierwsze to selfie, ukazujące jej uśmiechniętą twarz, natomiast drugie to kadr z pokoju jej młodszej córeczki, około półrocznej Gabrysi. Okazuje się, że pod nieobecność rodziny łóżeczko zostało zaanektowane przez futrzastego członka rodziny.
- Gdzie jest miejsce dla Gabrysi kiedy przyniesiemy ją śpiącą z auta? Bo na pewno nie w łóżeczku… - tak rozpoczęła wpis Agnieszka Kaczorowska i dodała. - Jak przyszliśmy to siedziały tam nasze obie kotki… To dopiero był zabawny widok! Jak to koty… nie pozwoliły na uwiecznienie tego na zdjęciu.
Przesuńcie zdjęcie w bok, aby obejrzeć ujęcie z kotem w roli głównej. Wnioskując po jego zaspanej minie, mruczkowi musiało się bardzo wygodnie spać na miękkim materacu.
Internauci skrytykowali Kaczorowską, "Ja bym dziecka tam nie położyła"
Urocze zdjęcie zapoczątkowało lawinę żartobliwych komentarzy od innych opiekunów kotów. Dla każdego, kto miał pod swoją opieką kota, widok ten nie był niczym zaskakującym. Większość rodziców przyznała, że miała w swoich domach podobnie, a ich podopieczni uwielbiają wślizgiwać się do łóżek dzieci.
- Nasze koty tez zawsze ładowały się do łóżeczka albo do koszyka naszych dziewczyn - napisała jedna z internautek. - U nas w domu kot śpi zazwyczaj u jednej lub u drugiej córki w łóżeczku lub u młodszej w wózku. I jedno jest pewne... jest najlepszym towarzyszem i przyjacielem dziewczyn - dodaje kolejna osoba. - Piękna kicia zagrzała Gabrysi miejsce - skomentowała następna osoba.
W sekcji komentarzy znalazły się również mniej pochlebne wypowiedzi dotyczące zachowania matki dziewczynek. Część użytkowników Instagrama skrytykowała zaistniałą sytuację, wyrażając swoje zniesmaczenie. Poniżej przytaczamy wybrane komentarze:
- Fujjjjjjj. Ja bym dziecka tam nie położyła :(((( w kocią sierść :((( - W życiu bym nie pozwoliła na to żeby kot wchodził do łóżeczka dla dziecka. - Nie dość, że dziecko potem będzie leżało w kocich kłakach to jeszcze te ochraniacze na szczebelki. A Pani „nieznosząca brzydoty” słyszała o SIDS? (śmierć łóżeczkowa - przyp. red.)
- To jest słabe...
Nie jest tajemnicą, że koty często odwiedzają łóżka maluchów i lubią spać, czując zapach członków rodziny. Nie zapominajmy, że koty to bardzo terytorialne zwierzęta, a zamiłowanie do spania w pościeli opiekuna wynika zwykle z chęci okazania kociej miłości i chęci oznaczenia swojej "własności".
Czy według Was w domu powinny istnieć miejsca, do których zwierzęta nie powinny mieć wstępu? A może nie widzicie niczego złego we wpuszczaniu kotów czy psów do łóżek? Dajcie znać w komentarzu!
Źródło: instagram/agakaczor
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
Szczeniak biegł autostradą. W ostatniej chwili zjawił się bohater na motocyklu
W gabinetach weterynaryjnych zaczyna brakować paszportów dla zwierząt
Weterynarz o pobyciu na polsko-ukraińskiej granicy: „Byłem świadkiem wielu wzruszających obrazków"