Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Spojrzeli w górę i zamarli z przerażenia. Mały piesek chodził po gzymsie, krok dzielił go od śmierci
Joanna Kowalska
Joanna Kowalska 23.07.2023 17:12

Spojrzeli w górę i zamarli z przerażenia. Mały piesek chodził po gzymsie, krok dzielił go od śmierci

Pies na gzymsie
Pies na gzymsie, źródło: facebook.com/reporterwawa

W godzinach porannych przechodnie na ulicy Koszykowej przy Placu Konstytucji w Warszawie dostrzegli małego psa chodzącego po gzymsie budynków. Zwierzę znajdowało się na wysokości 3. piętra. Gołym okiem widać było, że jest przerażony i chce się wydostać. W każdej chwili mógł wykonać nerwowy ruch, który byłby zagrożeniem dla jego zdrowia, a nawet życia. W zdarzeniu wzięła udział Straż Pożarna. Konieczne było wykorzystanie specjalistycznego sprzętu do akcji ratunkowych. 

W mieszkaniu nikogo nie było. Pies wyszedł przez okno!

Pierwszą reakcją na widok psa chodzącego tuż obok okna na wysokości trzeciego piętra było usiłowanie poinformowania o tym fakcie właściciela zwierzęcia. Być może wystarczyłoby otwarcie okna, żeby czworonóg miał szansę znaleźć się w bezpiecznym miejscu. Niestety, okazało się, że w środku nikogo nie było.

Maleństwo postanowiło zobaczyć, co kryje się za parapetem i musiało wyjść przez otwarte okno pod nieobecność właścicieli. Być może od zawsze umożliwiali swojemu pupilowi swobodny dostęp do “świeżego powietrza”. Równie dobrze mogli ten jeden raz “się zapomnieć”

Uratowała kotka błąkającego się wśród zarośli. Nie przypuszczała, że akt dobroci będzie miał taki wpływ

Strażacy zorganizowali akcję ratunkową dla psa

Zaraz po tym, jak przekonano się, o tym, że nie ma możliwości szybkiego otwarcia okna w mieszkaniu, z którego uciekł pies, rozpoczęto realizację planu B. Pod budynek podjechał wóz strażacki z wysięgnikiem. Specjaliści, za pomocą profesjonalnego sprzętu do ratowania zdrowia i życia zdołali dostać się do psiego uciekiniera. Zwierzę zostało zabezpieczone i bezpiecznie przetransportowane na dół. 

Zdarzenie przyciągnęło mnóstwo gapiów. Tłum po wszystkim nie wahał się przed okazaniem szacunku strażakom zaangażowanym w akcję. Rozległy się gromkie brawa. Żaden ze specjalistów nie wypowiedział się o przyszłych losach uratowanego zwierzaka, jednak najważniejsze, że jest już bezpieczny. 

Internauci również są pod wrażeniem relacji filmowej. Nic dziwnego. Były duże szanse na to, że pies po upadku z tej wysokości nie przeżyłby. Ryzyko był wręcz ogromne. Co więcej, w sekcji komentarzy część widzów podkreśla, że zwierzę należy odebrane właścicielom, inni natomiast twierdzą, że powinni oni zostać obciążeni kosztami akcji ratunkowej

To przestroga dla innych właścicieli zwierząt

To nie pierwsza tego typu sytuacja w Polsce, gdyż zaledwie 2 tygodnie wcześniej mieszkańcy jednego z osiedli w Tarnowskich Górach zauważyli pieska rasy shih tzu pozostawionego na balkonie na wysokości 2. piętra. Pod nieobecność właściciel pupil wyszedł za barierkę i nie potrafił samodzielnie wrócić do wnętrza mieszkania. 

Nie wiadomo dlaczego właściciele dopuścili do takiej sytuacji, jednak każdy opiekun, zarówno psów jak i kotów, powinien wyciągnąć z tej sytuacji wnioski na przyszłość. Zwierzęta nigdy nie powinny mieć możliwości wyjścia przez okno, szczególnie, jeżeli mieszkanie znajduje się na dużej wysokości. 

Jesteście pewni, że nie macie w swoim najbliższym otoczeniu stworzeń, które może spotkać taka historia? Zareaguj, przekonaj ludzi ze swojego środowiska, do zabezpieczania okien. Niejednokrotnie opisywaliśmy już podobne sytuacje w wykonaniu kotów ale i również psy regularnie doświadczają takich zagrożeń

Źródło: facebook.com/reporterwawa, rmf.fm

Powiązane
wieloryb
Quiz o głębinowych "potworach". Ile wiesz o stworzeniach mórz i oceanów?