Pracownicy nadleśnictwa Dynów opublikowali na Facebooku niezwykłą historię. Nudny dzień pracy zmienił się w akcję ratunkową, jakiej dawno nie było. Spektakularne wideo trafiło do Sieci, musicie to zobaczyć!
Stażysta Michał już wracał z lasu do leśniczówki, gdy nagle nieco z boku usłyszał odgłosy szamotaniny. Gdy podszedł bliżej, dojrzał jelenia. Młody byk szarpał się wśród gałęzi, jakby coś trzymało jego poroże.
Czy można wyprowadzać psa w jesiennym deszczu?
CZYTAJ DALEJ"Ani to łatwe, ani bezpieczne"
Okazało się, że jeleń padł ofiarą pułapki zastawionej przez kłusowników. Jego poroże zaplątało się w linkę wnykarską, i to w aż trzech miejscach!
Michał wezwał na pomoc Straż Leśną, jednak nawet doświadczeni strażnicy nie mieli łatwo.
- Uwalnianie wystraszonego zwierzęcia, zaplątanego we wnyki, nie jest ani łatwe, ani bezpieczne - czytamy w relacji opublikowanej na Facebooku. - Nasz Komendant Straży Leśnej kilkakrotnie podchodził do młodego byka i parę razy od niego oberwał.
Problem polegał na tym, że wystraszony jeleń za nic nie dawał się do siebie zbliżyć i nie chciał ustać spokojnie. Na wideo, nagranym przez jednego z członków akcji ratunkowej, widać, jak potężnym uderzeniem głowy zwierzę odrzuca do tyłu dorosłego mężczyznę. Z taką siłą żartów nie ma.
Akcja ratunkowa trwała ponad godzinę
Straż Leśna wezwała na pomoc myśliwego z koła łowieckiego w nieodległym Brzozowie. Wspólnie mężczyznom udało się unieruchomić głowę jelenia za pomocą sprytnego podparcia z gałęzi. Wtedy przecięto ostatnią linkę, która więziła zwierzę.
- Po pełnej napięcia akcji, trwającej dobrze ponad godzinę, udało się wreszcie uwolnić jelenia! - relacjonują leśnicy w poście opublikowanym na Facebooku. - Jeleń miał stracha na pewno, my trochę też, ale cała historia skończyła się dobrze.
Na nagraniu widać, jak jednym płynnym susem uwolniony jeleń przedostał się między drzewa i zniknął w gęstym lesie.
Za kłusownictwo grozi nawet 5 lat więzienia
Leśnicy napisali także na Facebooku, że kłusownictwo to proceder naganny etycznie i nielegalny, ścigany z art. 53 prawa łowieckiego, za który grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
- Z linkami i wnykami kłusowników spotykamy się bardzo często - piszą leśnicy. - Nie zawsze wszystko kończy się jak wczoraj. Złapane we wnyki zwierzę najczęściej cierpi i umiera w męczarniach.
Sami zobaczcie niezwykłe nagranie, ukazujące akcję ratowania jelenia z pułapki zastawionej przez kłusowników. Znajdziecie je pod tym linkiem.
Źródło: Facebook.com @NadlesnictwoDynow
Czy wiesz wszystko o pająkach? Przetestuj swoją wiedzę!
Pytanie 1 z 7
Jak nazywa się grupa, do której należą pająki?
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected] Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!