Skrzywdzili psa, by okraść posesję. Za wskazanie złodziei przewidywana nagroda
Pani Karolina donosi, iż padła ofiarą kradzieży. Zuchwali złodzieje nie tylko zabrali z jej podwórka przyczepkę samochodową, ale posunęli się do przemocy wobec zwierząt. Pies pilnujący posesji został brutalnie skrzywdzony. Za pomoc w odzyskaniu skradzionej własności i wskazanie sprawców przewidywana jest nagroda.
Pomimo rozpoczęcia nowego roku, osobniki o "lepkich rękach" nie pracują nad zmianą dotychczasowych nawyków. Wręcz przeciwnie, złodzieje nie próżnują i już w pierwszym tygodniu stycznia przywłaszczyli sobie dobytek należący do mieszkańców gminy Platerówka.
Aby ukraść przyczepkę, wyrządzili krzywdę psu
W niedzielę, 9 stycznia w mediach społecznościowych pojawił się wpis pani Karoliny, mieszkanki Włosienia - wsi położonej w województwie dolnośląskim. Kobieta poinformowała, iż w nocy z soboty na niedzielę skradziono z jej podwórka przyczepkę samochodową firmy ZASŁAW o numerze rejestracyjnym DLB LU46. Pod osłoną nocy złodzieje weszli na zamknięte podwórko, robiąc krzywdę psu pilnującemu posesji. Pani Karolina w rozmowie z lokalnym portalem eluban.pl przekazała, iż pupil najprawdopodobniej został przez sprawców skopany. - Był bardzo wystraszony, nie chciał rano wyjść z budy, jak się go dotyka w niektórych miejscach to piszczy. A jest to dość duży pies. Zawsze na noc ma kojec otwarty i biega po całym podwórku, często nas budzi szczekaniem, jak tylko ktoś przechodzi drogą, tym razem niestety nikt nic nie usłyszał - wyjaśnia właścicielka poszkodowanego zwierzęcia, zapewniając, że ze zwierzęciem na szczęście wszystko w porządku i wraca do zdrowia.
To nie jedyna kradzież tamtej nocy
Autorka postu apeluje o ostrożność i zwraca się z prośbą o wskazanie sprawców kradzieży oraz pomoc w odzyskaniu skradzionej własności, oferując nagrodę pieniężną w wysokości 1000 zł. - Jeśli ktokolwiek posiada jakieś informacje to bardzo proszę o kontakt. Być może złodziej będzie próbował ją sprzedać, a jest to dość charakterystyczny egzemplarz - napisała pani Karolina na Facebooku, zamieszczając zdjęcie konkretnego modelu przyczepki samochodowej. Wpis został udostępniony blisko 260 razy. Tymczasem z komentarzy pod nim wynika, iż w sobotnią noc zniknęło jeszcze kilka innych wartościowych przedmiotów. Z innej posesji w gminie Platerówka zniknęły z kolei butle gazowe. Miejmy nadzieję, że osoby odpowiedzialne za kradzież poniosą konsekwencje swoich czynów.
Zobacz wpis:
Źródło: eluban.pl
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
„Wilcze zjawy" w lasach pod Bydgoszczą. Wszystko widać na nagraniu
Pierwsze wrażenie bywa mylące. Dziwna "głowa psa" na dachu hitem w sieci