Porażający przykład porzucenia zwierzęcia. Suczka została spętana, szczenięta były bezradne
Wakacje to sezon na porzucanie psów . Właściciele chcą wyjechać na urlop, nie widzą, co zrobić ze zwierzętami, więc zostawiają je na parkingach czy w lasach. To straszny proceder. Jednak to, co stało się w Brazylii, przechodzi ludzkie pojęcie.
Kiedy Josiane Almeida, lokalna obrończyni zwierząt, dostała telefon o porzuconym psie, natychmiast wyruszyła na ratunek. To, co zobaczyła, kompletnie nią wstrząsnęło.
Suczka w worku, wokół zabiedzone szczenięta
Na środku pylistej drogi leżała suczka, spętana w plastikowej torbie. Tylko jej głowa wystawała na zewnątrz, a zwierzę szczekało i popiskiwało, przerażone.
Co gorsza, przy suczce błąkało się kilka szczeniąt! Pieski były całkowicie zagubione, bezbronne, bez dostępu do pokarmu matki. W pobliżu nie było nawet kałuży, z której szczeniaczki mogłyby się napić.
- To chyba najgorszy przypadek porzucenia, jaki w życiu widziałam - napisała Josiane w poście na Facebooku. - Szczenięta ledwo dyszały, a ich mama silnie krwawiła. Kim trzeba być, żeby zrobić coś takiego?!
Internauci ruszyli na pomoc
Trudno sobie wyobrazić, jak myśli człowiek, zdolny do zrobienia czegoś takiego własnym psom, nie tylko suczce, ale też jej dzieciom.
Pieski i ich mama natychmiast zostały zabrane przez Josiane do najbliższej kliniki weterynaryjnej. Okazało się, że suczka ma guza i wymaga chemioterapii. Guz powodował krwawienie. Możliwe, że to właśnie była przyczyna, dla której okrutny właściciel porzucił swoją suczkę, a wraz z nią jej potomstwo.
Josiane poprosiła o pomoc internautów i nie rozczarowała się. Szybko zebrano pieniądze i suczka została poddana chemioterapii. Jak donosi kobieta na Facebooku, psia mama dochodzi do siebie.
Pozostałe szczenięta były w dobrym stanie, choć głodne i odwodnione. Dzięki szybkiej reakcji Josiane udało się uratować całą psią rodzinkę.
Zobaczcie wstrząsające nagranie z interwencji, wykonane przez Josiane i opublikowane na YouTube:
(YouTube.com @Jornalistas Pelos Animais)
Źródło: The Dodo
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
-
Tylko na głowie ma 67 szwów. 11-latak ofiarą ataku groźnych psów
-
Wolfgang ważył ponad 40 kg i ledwo chodził. Przeszedł niezwykłą kurację, jest nie do poznania
-
Ta śmierć jest szczególnie bolesna, bo można było jej zapobiec. Zwyciężyła ludzka obojętność