Po powrocie z wakacji otworzyła walizkę i odkryła pasażera na gapę. Od razu wezwała straż miejską
Podczas zagranicznych wycieczek można spotkać wiele nowych gatunków zwierząt. Klimat znacznie różniący się od polskiej pogody, sprzyja poszerzaniu swoich doświadczeń związanych z odkrywaniem przyrody. Jak się okazuje, odrobinę “innego świata”, zupełnie nieświadomie, można zabrać ze sobą do Polski. Kobieta po otworzeniu swojej walizki, po powrocie z Chorwacji, znalazła w niej żywe stworzenie. Zwierzę, pomimo niewielkich rozmiarów, mogło być bardzo niebezpieczne. Dlatego turystka natychmiast zadzwoniła pod numer alarmowy i poprosiła o wsparcie Ekopatrolu.
Nieświadomie przywiozła z Chorwacji zwierzę
Kilka dni temu, kobieta mieszkająca w Warszawie, po powrocie do domu z wakacji w Chorwacji, postanowiła zabrać się za rozpakowanie walizki. Nie spodziewała się, że ta czynność zapewni jej tak dużo emocji.
Zaraz po rozpoczęciu porządkowania swojego bagażu, wśród rzeczy dostrzegła skorpiona. Pomimo długiej drogi i warunków, delikatnie mówiąc, niezbyt przystosowanych do transportu zwierząt, znaleziony osobnik był żywy. Turystka wiedziała, że niektóre gatunki skorpionów mogą być niebezpieczne dla człowieka. Na szczęście miała świadomość tego, jak powinna się zachować.
Trzymając kosę w ręku, zapędził psa w róg komórki i nagrał film. Twierdził, że "to wszystko dla zabawy"Kobieta zachowała spokój. Złapała pajęczaka i wezwała pomoc
To był niedzielny wieczór. Na szczęście Ekopatrol w Warszawie funkcjonuje całą dobę. Dzięki temu kobieta po zatelefonowaniu pod numer alarmowy Straży Miejskiej mogła liczyć na szybką i profesjonalną pomoc.
Strażnicy Ekopatrolu zjawili się pod wskazanym adresem w ciągu kilkunastu minut. Jak się okazało, kobieta dała radę zabezpieczyć skorpiona. Złapała go w słoik, dzięki czemu miała pewność, że nagle nie zniknie gdzieś wśród szczelin mebli czy rozrzuconych ubrań. Dzięki temu interwencja nie trwała długo. Strażnicy przejęli zabłąkanego pajęczaka, w celu przekazania go pod opiekę ludziom, którzy będą wiedzieli, czego potrzebuje do komfortowego życia.
Skorpion trafił w bezpieczne miejsce
Skorpion był niewielki. Miał około trzech centymetrów długości ciała. Jednak należy podkreślić, że zachowanie kobiety, która go znalazła, jest godne naśladowania. Zwierzęta przywiezione zza granicy, mogą być niebezpieczne dla człowieka. Akurat w Chorwacji występują skorpiony, które nie są realnym zagrożeniem dla ludzkiego zdrowia i życia, ale z całą pewnością znaleziony osobnik nie powinien trafić do polskiego środowiska naturalnego. Poza tym, w momencie znalezienia nieznajomego gatunku, nie sposób szybko określić, czy jest się czego bać.
Znaleziony skorpion został przekazany pod opiekę Centrum CITES, działającego na terenie Warszawskiego ZOO. Tam został otoczony opieką profesjonalistów.
W walizce można znaleźć nie tylko skorpiona. Polakom zdarzało się już przypadkiem przywieźć do domu różne zwierzęta, między innymi jaszczurki.
Źródło: strazmiejska.waw.pl
