Pasażer na gapę ukrył się w walizce. Znalazł się dopiero po powrocie z wakacji
Mieszkanka Mokotowa wróciła z wakacji z niespodziewanym pasażerem w walizce. Podczas rozpakowywania bagaży zobaczyła w środku żywą jaszczurkę. Natychmiast zadzwoniła na numer alarmowy straży miejskiej – 986. Turystka z Warszawy sprawiła sobie niezapomnianą pamiątkę z wakacji - i to całkowicie nieświadomie. Po powrocie z urlopu, kiedy zaczęła rozpakowywać swoje rzeczy, zdała sobie sprawę, że z torby podróżnej wpatruje się w nią para oczu.
Egzotyczna pamiątka z wakacji
Trudno stwierdzić, kto w zaistniałej sytuacji był bardziej przerażony - właścicielka walizki czy pasażer na gapę, który ukrył się w środku.
Na szczęście kobieta szybko otrząsnęła się z szoku i postanowiła zwrócić się do strażników miejskich z prośbą o pomoc. Ekopatrol wkrótce zapukał do jej drzwi.
- Funkcjonariuszka i funkcjonariusz z Ekopatrolu po przybyciu na miejsce stwierdzili, że jest to mały gekon. Nie miał widocznych ran, był tylko osłabiony niezbyt komfortową podróżą - przekazała straż miejska.
Zwierzę zamieszkało w stołecznym ZOO
Gekon został bezpiecznie odłowiony i przetransportowany do Centrum CITES na terenie warszawskiego ZOO. Trafiają tam zwierzęta odebrane przemytnikom i osobom nielegalnie posiadające okazy gatunków zagrożonych wyginięciem. Jak zapewniają strażnicy miejscy, mały gekon został objęty właściwą opieką weterynaryjną i rehabilitacyjną. Tak jak w przypadku pozostałych gadów, płazów, ryb i bezkręgowców objętych ochroną gatunkową, pod fachowym okiem specjalistów szybko dojdzie do siebie.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: strazmiejska.waw.plZ cyklu #pamiątkizwakacji: kiedy podróżniczka z Mokotowa otworzyła walizkę poczuła na sobie wzrok podróżnika na gapę. Wezwała #EkoPatrol.
— Straż Miejska m.st. Warszawy (@SMWarszawa) September 14, 2021
Szczegóły: https://t.co/m4DHmH2gyk#Mokotów pic.twitter.com/0GuTHwMix7
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Kot spadł z wysokości kilkudziesięciu metrów. Jego życie uratowali kibice
Setki wróbli spadło z nieba. Naukowcy są zdezorientowani, winny człowiek?
Nad Morskim Okiem po raz pierwszy pojawiły się bobry. Czy nacieszymy się nimi długo?