Pijany mężczyzna znęcał się na kotkiem na oczach dziecka. Policja musiała go obezwładnić
Groźne zdarzenie na jednym z osiedli w Rybniku. Mężczyzna będący pod wpływem alkoholu znęcał się nad swoim kotem. Na szczęście, dzięki czujności dziewczynki i jej mamy oraz szybkiej interwencji policji, został błyskawicznie zatrzymany. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Choć słoneczna pogoda sprzyja spacerom i aktywności na świeżym powietrzu, dla wielu długi weekend jest okazją do nieograniczonego spożywania alkoholu. Pewien mężczyzna nadużył tej substancji do tego stopnia, że kompletnie zapomniał o istnieniu jakichkolwiek hamulców, zasad społecznego współżycia oraz poszanowaniu dla zwierząt.
Agresywny mężczyzna katował kotka
Zakaz znęcania się nad zwierzętami nie zniechęca ludzi do podnoszenia ręki na niewinne stworzenia. Na ulicy Chabrowej w Rybniku doszło do bestialskiego aktu przemocy. Pijany mężczyzna wyszedł z kotkiem na spacer, po czym zaczął go bić, rzucać nim o ziemię i wieszać na smyczy.
Świadkiem tego wstrząsającego zdarzenia była dziewczynka. Widząc, jak agresor sprawia ból bezbronnemu stworzeniu, zaalarmowała swoich rodziców.
Matka dziecka nie wahała się ani chwili i wezwała na miejsce odpowiednie służby. Wraz z funkcjonariuszami policji na miejsce przybyli inspektorzy Pet Patrol Rybnik.
Oprawca zwierzęcia stawiał opór, dlatego konieczne było użycie siły i obezwładnienie go przez policję. Miał wtedy we krwi 3 promile alkoholu.
Zwierzę jest hospitalizowane. "Potrzeba teraz dużo ciepłych myśli"
W międzyczasie poszkodowane zwierzę został interwencyjnie odebrane właścicielowi. Jak przekazał wieczorem Pet Patrol Rybnik, przerażony i umęczony kot został przewieziony do Pogotowia Weterynaryjnego.
Choć zaistniała sytuacja odcisnęła piętno na jego psychice, to niemal natychmiastowo wtulił się w ręce swoich wybawców. Pozostaje trzymać kciuki, że poniesione obrażenia nie będą zagrażać jego życiu i zdrowiu. - Jesteśmy zdruzgotani informacjami jakie przekazali nam świadkowie. Oczywiście złożymy zawiadomienie do organów ścigania i mamy nadzieję, spotkać się z oprawcą w sądzie, aby domagać się dla niego surowej kary - podkreślili inspektorzy, jednocześnie dziękując dziewczynce i jej mamie za zaangażowanie i godną pochwały postawę.
Policja przypomina, że za znęcanie się nad zwierzętami lub nieuzasadnione uśmiercenie zwierzęcia grozi kara do trzech lat więzienia. Jeśli sprawca zabronionego czynu działa ze szczególnym okrucieństwem, kara ta może wzrosnąć nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Znalazła kociaka brudnego od stóp do głów. Nagranie z pierwszej kąpieli chwyta za serce
Podatek od posiadania psa idzie w górę. Ile zapłacimy w 2023 roku?
Weterynarz wyjawiła, jakich psów nigdy nie chciałaby mieć. Zestawienie wywołało lawinę komentarzy
Źródło: Pet Patrol Rybnik