Pies przez rok był zdany sam na siebie w opuszczonym domu. Gdy wyszedł na zewnątrz, emocje sięgnęły zenitu
Przedstawiciele Fundacji Animals Przystań Świnoujście kilka dni temu przeprowadzili interwencję w miejscowości Kołczewo, w wyniku której uratowali psa zamkniętego od kilku miesięcy w opuszczonym domu. Reakcja zwierzęcia, po wypuszczeniu go na zewnątrz poruszyła serca wszystkich świadków. Obecnie trwa dochodzenie, kto dopuścił się tak okrutnego czynu. Wiadomo, że o uwięzionym stworzeniu od dawna wiedziało co najmniej kilka osób.
Ustalenie pobytu zamkniętego psa zajęło kilka godzin
Aktywiści z Fundacji Animals Przystań Świnoujście dostali prośbę o pomoc w uratowaniu psa, który od około roku przebywa w niezamieszkałej nieruchomości. Według informacji przekazanych przez zgłaszającego, zwierzę nie ma możliwości wyjścia na zewnątrz.
Przedstawiciele fundacji natychmiast udali się do Kołczewa, w którym rozgrywał się ten dramat. Ustalenie, w którym domu znajduje się opuszczony pies, zajęło kilka godzin. Najpierw konieczne było znalezienie właściciela tej nieruchomości. Na szczęście, dzięki determinacji miłośników zwierząt udało się na czas dotrzeć do cierpiącego czworonoga.
Właściciel nie odwiedzał psa. Nie zapewnił mu nawet dostępu do wody i jedzenia
Właściciel nieruchomości wiedział, że w środku znajduje się żywe zwierzę. Póki co nie ustalono, czy ten sam mężczyzna był odpowiedzialny za opiekę nad psem. Z całą pewnością jednak nie interesował się czworonogiem w żaden sposób.
Na social mediach fundacji, w poście relacjonującym całe zdarzenie napisano: “Gdyby nie sąsiadka, która dokarmiała go przez szpary w drzwiach, zapewne umarłby tam w cierpieniach i samotności”.
W środku panował ogromny bałagan. Pies był zmuszony do funkcjonowania w niewielkim pomieszczeniu. Wokół walały się śmieci oraz odchody. Czworonóg, po wypuszczeniu z domu był jednocześnie przerażony i szczęśliwy: “jego emocje po wyjściu na zewnątrz sięgnęły zenitu”.
Rodzina wiedziała, że w opuszczonym domu jest pies
Aktywistom nie udało się ustalić, kto dokładnie jest właścicielem uratowanego psa. Wiadomo jednak, że o tej straszliwej sytuacji wiedziało co najmniej kilka osób z rodziny właściciela opuszczonej nieruchomości. Sprawą zajęła się policja.
Czworonóg w końcu może liczyć na troskliwą opiekę. Obecnie jest w rękach przedstawicieli Fundacji Animals Przystań Świnoujście, ale już poszukiwaniu są ludzie, którzy zechcieliby go adoptować. Pomimo cierpień, które przeżył, jest bardzo kochanym pieskiem.
Każde wsparcie jest cenne. Być może znasz kogoś, kto szuka pupila do adopcji lub możesz wspomóc Fundację materialnie?
Źródło: facebook.com/Fundacja-Animals-Przystań-Świnoujście
