Niebezpieczeństwo nad polskim morzem. Sanepid bije na alarm, nie wolno wchodzić do wody!
Miłośnicy polskiego morza muszą uzbroić się w cierpliwość. Okazuje się, że z dnia na dzień ich plany urlopu pokrzyżować może sanepid. Zamykane są kolejne kąpieliska nad Bałtykiem, a winowajcą jak co roku są zakwity sinic. Te jednokomórkowe organizmy potrafią opustoszyć niejedną plażę, ale czy warto się ich bać? Czy sinice szkodzą pływającym?
Sanepid zamyka kolejne miejsca. Gdzie nie można się kąpać nad polskim morzem?
Następne kąpieliska zamknięto nad polskim morzem. Główny Inspektor Sanitarny poinformował o kolejnych obszarach zajętych przez toksyczne sinice. Bałtyk od lat mierzy się z groźnymi zakwitami tych jednokomórkowych organizmów.
Sinice potrafią popsuć pobyt nad polskim morzem. Tworzą na powierzchni wody grube niebieskozielone kożuchy utrudniające kąpiel. Ze względu na wytwarzane przez sinice toksyny pływanie w takim morzu jest nie tylko nieprzyjemne, ale też potencjalnie niebezpieczne.
Dlatego sanepid bada stan wód w kąpieliskach nad Bałtykiem. W Serwisie Kąpieliskowym umieszczają informacje na temat plaż, gdzie można bezpiecznie pływać, a także informacje o zamkniętych miejscach. Przed udaniem się nad polskie morze warto przejrzeć taką listę i sprawdzić, czy interesujący nas teren nie ma problemów z zakwitem sinic.
Zabrała z ulicy bezpańskiego psa. Dopiero po zmroku ukryta kamera ujawniła miesiącami skrywany sekretJakie kąpieliska zamknięte nad Bałtykiem? – na tych popularnych plażach się nie wykąpiesz
Gdzie nie można się kąpać? Rozczarowały się osoby, które chciały 11 lipca odwiedzić Gdynię. Tamtego dnia sanepid zamknął następujące miejsca:
- Redłowo;
- Śródmieście;
- Babie Doły.
Na szczęście badania przeprowadzone 12 lipca, czyli następnego dnia, klasyfikują wszystkie te kąpieliska jako przydatne do kąpieli. Ponadto w Serwisie Kąpieliskowym można się dowiedzieć, że te plaże w roku 2022 w klasyfikacji wód uzyskały “jakość doskonałą”. Jak widać, sytuacja nad polskim morzem może zmienić się z dnia na dzień.
Wczasowicze powinni pilnie obserwować mapę na Serwisie Kąpieliskowym, która mówi, gdzie nie można pływać nad Bałtykiem. Znajdują się na niej także inne akweny. Mapka przyda się też, kiedy planujesz wypoczynek nad jeziorem.
Czym grozi kąpiel z sinicami? Objawy zatrucia
Czym są sinice? To jednokomórkowe bakterie zwane również cyjanobakteriami, ze względu na niebieskozielony kolor ich rozkwitów. Nad Bałtykiem mamy zazwyczaj problem z sinicami z rodzaju Nodularia. Czy sinice to glony? Dawniej sinice zaliczano do glonów, jednak według aktualnego podziału są odrębną jednostką.
Czy sinice są groźne? Cyjanobakterie wytwarzają toksyny, w tym nodularynę, która jest hepatotoksyną, czyli toksyną uszkadzającą wątrobę. Nawet jeśli bezpośrednio po kąpieli nic nam nie dolega, regularne pływanie w zanieczyszczonej wodzie może u nas w przyszłości wywołać niewydolność wątroby. Badania na zwierzętach sugerują, że nodularyna może działać rakotwórczo. W przeszłości wiązano zatrucie toksynami sinic z przypadkowymi zgonami psów, owiec, a nawet ludzi.
Toksyny sinic mogą dostać się do organizmu wieloma drogami – wziewną, przez kontakt ze skórą, czy połknięcie. Szkodliwe związki potrafią się akumulować w organizmach wodnych, przez co szkodliwą nodularynę możemy spotkać w bałtyckich flądrach, dorszach, czy owocach morza.
Jakie objawy po sinicach? Jak działają toksyny sinic?
- gorączka;
- wysypka na skórze;
- swędzenie i łzawienie oczu;
- zapalenie okołoustne;
- ból gardła;
- suchy kaszel;
- ból głowy;
- ból brzucha;
- nudności i wymioty;
- biegunka.
Kiedy nie wchodzić do morza? Poza stosowaniem się do wcześnie wspomnianej listy na Serwisie Kąpieliskowym, warto też słuchać własnych zmysłów. Jeśli w wodzie sięgającej kolan nie widzisz własnych stóp, to znak, żeby nie spędzać w niej za dużo czasu. Oznacza to, że zmętnienie jest za wysokie do bezpiecznej kąpieli.
Źródło: national-geographic.pl, sk.gis.gov.pl