Pies policyjny wytropił złodziei skarbonki. Ukradli tysiące złotych przeznaczone na leczenie chorego dziecka
W miejscowości Police (woj. zachodniopomorskie) doszło do skandalicznej kradzieży puszki z darami na chorą Ingę. Złodzieje chcieli wzbogacić się kosztem dziecka, którego rodzice starają się uzbierać pieniądze na zakup najdroższego leku na świecie.
Policja w asyście psa na tropie złodziei
Do przestępstwa doszło w Galerii Hosso w Policach. Właśnie tam skarbonka przeznaczona na datki zniknęła rankiem w piątek tj. 8 stycznia 2021 roku. Dzięki wsparciu lokalnych darczyńców w środku udało się już uzbierać pokaźną kwotę, która pokryłaby, chociaż część kosztów leczenia 5-miesięcznej Ingi z Przęsocina.
Dziewczynka choruje na rdzeniowy zanik mięśni (SMA). Jedynym ratunkiem dla niej jest zakup leku, który kosztuje prawie 10 milionów złotych! Bez niego nie będzie w stanie odzyskać zdrowia oraz sprawności, by normalnie się rozwijać i funkcjonować bez opieki swoich bliskich.
Według funkcjonariuszy należących do lokalnej komendy policji wysoce prawdopodobnie, że kwota wewnątrz skradzionej skarbonki mogła wynosić najmniej 2 tysiące złotych. Rodzice dziecka byli zdruzgotani, gdy przekazano im wieści.
- Nie rozumiem, jak można ukraść pieniążki, zbierane na lek dla chorego dziecka. To stało się u nas w rodzimym mieście, to też jest przykre - mówi Paulina Turzyńska, mama Ingi w rozmowie w TVP3 Szczecin.
Policja natychmiast wszczęła poszukiwania sprawcy. Nieocenioną pomocą okazał się monitoring zainstalowany w galerii handlowej. Na nagraniu widać zamaskowanego mężczyznę, który dokonał bulwersującego przestępstwa. Mundurowi otrzymano również informację o znalezieniu już niestety pustej skarbonki na jednej z klatek schodowych w miejscowości.
Jednakże to wyszkolony pies policyjny ostatecznie wskazał adres, pod którym ukrywał się złodziej. Jak się wkrótce okazało, nie działał w pojedynkę.
- Pies służbowy doprowadził policjantów do jednego z mieszkań w Policach, gdzie zastali tam 38-letniego mężczyznę, jednego ze sprawców. On został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie – poinformowała mł. asp. Katarzyna Leśnicka z Komendy Powiatowej Policji w Policach.
Mężczyźni w wieku 24 oraz 38 lat już wcześniej byli notowani przez policję. Przedstawiono im zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi 10 lat więzienia. Niestety, stróżom prawa udało się odzyskać zaledwie niewielką część ze skradzionej kwoty. Na obecną chwilę są w posiadaniu 300 zł, o reszcie pieniędzy nic jeszcze nie wiadomo.
Jeśli chcesz pomóc małej Indze odzyskać zdrowie, wpłać nawet niewielką sumę na oficjalną zbiórkę pod TYM linkiem.
Artykuły polecane przed redakcję Świata Zwierząt:
-
Suczka na spacerze dosłownie oszalała na widok podobnego psa. Szybko okazało się, dlaczego
-
Dziewczyna została "zaatakowana" przez szczeniaczki husky. Maluchy wzbudzają zachwyt
-
Dlaczego kot śpi na człowieku? Niektóre mruczki uwielbiają drzemki z właścicielem
Źródło: szczecin.tvp.pl