Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Papież Franciszek publicznie zbeształ wierną. Kobieta poprosiła o jedną rzecz, "Straciłem wtedy cierpliwość"
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 12.05.2023 15:08

Papież Franciszek publicznie zbeształ wierną. Kobieta poprosiła o jedną rzecz, "Straciłem wtedy cierpliwość"

papież i pies
Maria Grazia Picciarella/Shutterstock; unsplash/Shubhesh Aggarwal

Papież Franciszek podczas wystąpienia przed Stanami Generalnymi wyznał, że podczas jednej z ostatnich audiencji stracił cierpliwość w stosunku do wiernej. Kobieta przyprowadził psa na Plac św. Piotra i zwróciła się do duchownego z prośbą, która wyprowadziła go z równowagi. Sam przyznał, że osobiście ją skarcił.

Nie od dziś wiadomo, że niektórzy ludzie traktują zwierzęta domowe jak część rodziny, a czasem niemal jak własne dziecko. Taka postawa ewidentnie nie trafia do papieża Franciszka, który uważa, że cierpi na tym społeczeństwo. Podczas przemówienia przytoczył anegdotę z czworonogiem i jego opiekunką w roli głównej, która wyprowadziła go z równowagi na niedawnej audiencji.

Papież Franciszek ostro o prośbie wiernej

Podczas przemówienia papież Franciszek odnosił się do trudności związanych z niestabilnością życiową młodych ludzi, która wiąże się z dużo mniejszą liczbą sformalizowanych związków i zakładanych rodzin. Duchowny zauważył również, że w związku z powyższym, niektórzy z nich decydują się na zwierzę domowe zamiast dziecka. Kościół katolicki zdecydowanie nie popiera takiego zachowania, podkreślając rolę małżeństwa i rodziny w życiu wiernych. 

Papież Franciszek przytoczył anegdotę, podczas której spotkał się z nietypową prośbą wiernej. Choć brzmiała niepozornie, okazała się w jego odczuciu zupełnie nie na miejscu i wyprowadziła go z równowagi.

"Przecież to zwykły kundel!". Sąsiadki pokazały co zostało po 2-letnim Diablo, te zdjęcia łamią serce

Poprosiła, by pobłogosławił jej czworonożne "dziecko"

Papież opowiedział o sytuacji, jaka miała miejsce na Placu św. Piotra. Otóż do Głowy Kościoła miała podejść wierna, która zwróciła się z prośbą o pobłogosławienie jej “dziecka”. To normalna praktyka, która bardzo często zdarza się podczas audiencji prowadzonych przez Ojca Świętego. 

Jednak tym razem papież Franciszek zauważył, że zamiast dziecka, kobieta rozchyla torbę, z której łebek wychyla mały pies. To zachowanie wyraźnie nie przypadło mu do gustu.

- Straciłem cierpliwość i skarciłem ją, mówiąc, że wiele dzieci jest głodnych, a ty przyprowadziłaś mi psa - powiedział.

To nie pierwszy raz, kiedy papież potępia traktowanie zwierząt jako członków rodziny

Ojciec Święty już kilkukrotnie zwracał uwagę, że młodzi ludzie zmieniają swoje priorytety w życiu, odtrącając na bok założenie rodziny. W jednym z przemówień takie osoby uznał nawet za “zaprogramowane”. 

- Zamiast dzieci ludzie wolą mieć psy, koty, co jest trochę zaprogramowanym uczuciem; ja programuję uczucie, daję sobie uczucie bez problemu. A jeśli jest ból? Cóż, jest lekarz weterynarii, który interweniuje i kropka - głosił podczas jednego z przemówień.

Podczas innego wystąpienia zauważył natomiast, że zdecydowanie się na zwierzę domowe zamiast na dziecko, to przejaw egoizmu. Takie stwierdzenia zdecydowanie nie podobają się wielu słuchaczom, a także są traktowane nawet jako kontrowersyjne.

- Niechęć do ojcostwa i macierzyństwa umniejsza nas, odbiera nam człowieczeństwo, a także destrukcyjnie wpływa na społeczeństwo - podsumował wówczas.

źródło: lastampa.it; reuters.com

Powiesił szczenię na moście w Kłodzku. Brakuje słów, by opisać jego ból, zwierzę walczyło o każdy oddech
Pies powieszony na lince
Patrol policji z Kłodzka uratował półrocznego szczeniaczka, którego ktoś powiesił za szyję na barierce mostu. Zwisające na lince zwierzę nie było w stanie się oswobodzić i traciło już przytomność. Niebawem pupil trafił do kliniki weterynaryjnej. Ślady na szyi psa jasno wskazują, iż to nie pierwszy raz, kiedy sprawca podduszał stworzenie, o które powinien się troszczyć.Do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę, około godziny 1.40. Czysty przypadek sprawił, iż wracający z interwencji starszy posterunkowy Jakub Stoch oraz posterunkowy Jacek Stecyk zauważyli psa, którego anonimowy sprawca powiesił na moście na ulicy Kolejowej w Kłodzku.
Czytaj dalej
Peanut nie jest jak inne kocięta. Każdy, kto widzi jego pyszczek, nie może powstrzymać zdumienia, "To wojownik"
kotek Peanut
Poznajcie kocie dziecko o imieniu Peanut (pl. Arachid). Choć jest słodki jak masło orzechowe i wiedzie cudowne życie, początki jego historii wcale nie należały do najszczęśliwszych. Kociak musiał uporać się z ludzkimi uprzedzeniami i udowodnić, że pomimo wady rozwojowej jest pełnowartościowy i zasługuje na danie szansy.Choroby dotykają zwierzęta w każdym wieku, niemniej wrodzone wady rozwojowe i choroby dziedziczne to trudny temat zarówno dla hodowców i opiekunów, jak i lekarzy weterynarii. Jak informuje portal weterynaria.pl, w pewnych środowiskach lub w obrębie niektórych ras notowano wady rozwojowe nawet u blisko 20% kociąt. Kociak nazywany Peanut, wbrew własnej woli, stał się jednym z “wybrańców”.
Czytaj dalej