Niezwykła przesyłka z Ukrainy trafiła w ręce celników. Trudno uwierzyć, co w niej było
To miał być zwykły dzień na przejściu granicznym w Medyce na Podkarpaciu. Celników zainteresowała jednak dziwna paczka, której mężczyzna jadący do Polski z Ukrainy nie oddał do oclenia. Jak się okazało, instynkt celników nie zawiódł.
Nikt nie spodziewał się tego, co znajdowało się w tajemniczej paczce. Gdy celnicy ją otworzyli, z początku ogarnęło ich przerażenie.
Próbował przemycić... niedźwiedzia
Na strażników przejścia granicznego zęby szczerzył wielki niedźwiedź brunatny!
Źródło: YouTube / Krajowa Administracja Skarbowa
Na szczęście szybko stało się jasne, że groźny drapieżnik jest spreparowany. 30-letni mężczyzna próbował przemycić do Polski starannie wyprawioną skórę niedźwiedzia brunatnego.
Źródło: YouTube / Krajowa Administracja Skarbowa
Jak działa Konwencja CITES?
Nic dziwnego, że mężczyzna nie przekazał towaru do oclenia. Jak tłumaczy Edyta Chabowska, rzecznika Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie, niedźwiedzie brunatne są chronione tzw. konwencją Waszyngtońską CITES.
- Konwencja CITES to międzynarodowy akt, regulujący zasady handlu zwierzętami, produktami odzwierzęcymi i roślinami, zwłaszcza tymi należącymi do gatunków zagrożonych. Bez odpowiedniej dokumentacji nie można ich transportować, zwłaszcza przez granicę. Zatrzymany na przejściu w Medyce mężczyzna oczywiście żadnych potrzebnych dokumentów nie posiadał.
Konwencja Waszyngtońska ma na celu ochronę gatunków i ukrócenie nielegalnego handlu. Za próbę przemytu skóry niedźwiedzia brunatnego, objętego konwencją CITES, Ukraińcowi grozi od 3 do 5 lat więzienia.
Kary nie pomagają?
Niestety, kary zdają się nie odstraszać przemytników. Tylko w ubiegłym roku i tylko w woj. podkarpackim celnicy przechwycili ponad 15 tys. towarów naruszających konwencję CITES.
O całym zajściu Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała na swoim koncie na Twitterze:
Źródło: Onet Rzeszów
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
-
Krzywdził zwierzęta, zaatakował policjantów. Ta historia wstrząsnęła całym miastem
-
Trwa katastrofa ekologiczna w woj. wielkopolskim. Sytuacja jest poważna, giną tysiące ryb
-
Mieszkańcy Manchesteru wciąż nie mogą w to uwierzyć: grupa dzieci zamęczyła kota