Nietoperze tylko czekają na ich nieuwagę. Fotopułapka przyłapała "wampiry" podczas łowów
Nietoperze od wieków są kojarzone z wampirami, ale czy faktycznie należą do sfery społecznych wyobrażeń na temat potworów? W sieci pojawił się materiał z ukrytej kamery na którym doskonale widać, jak latające ssaki wykorzystują chwilę nieuwagi swoich ofiar, po czym wbijają w nie kły i delektują się smakiem krwi. Nie ma się co dziwić, że nagranie wypromowane przez polski kanał szybko stało się hitem.
Lasy nocą a w trakcie dnia to zupełnie dwa różne miejsca. Fotopułapki już nie raz zarejestrowały niesamowite zachowania zwierząt zamieszkujących lasy, lecz sceny udokumentowane w Meksyku rozbudzają wyobraźnię u przeciętnego widza z Europy.
Kiedy przez gałęzie drzew przedzierają się promienie słońca, przyglądamy się otaczającej nas florze i faunie z zafascynowaniem, lecz po zmroku leśne zakątki stają się miejsce magicznym, ale też pełnym pułapek. Okazuje się, że pod osłoną nocy grasują tam stworzenia, które tylko czekają, by zanurzyć swoje kły w ofierze i posilić się wciąż gorącą krwią.
"Leśne wampiry" w akcji, czyli nietoperze atakują
"Leśne wampiry" to określenie użyte przez twórców facebookowego kanału "Fotopułapki - Trail Cameras", odnoszące się do nietoperzy. Oczywiście nie wzięło się ono znikąd. Słuszność tej nazwy potwierdza nagranie z rozstawionej w lesie fotopułapki na terenie meksykańskiego lasu. Trzeba przyznać, że choć ten krwiopijca nie jest groźny dla człowieka z uwagi na to, że nie może wypić dużo krwi, nie można powiedzieć tego samego o innych mieszkańcach lasów.
Dla grasujących w mroku nietoperzy rozmiar potencjalnej ofiary nie ma zupełnie znaczenia. Doskonale radzą sobie zarówno z mniejszymi, jak i większymi ssakami. Dzięki wypracowanej strategii działania problemem nie jest nawet posilenie się łanią lub dzikiem. Jesteśmy przekonani, że szansa, aby zobaczyć polującego "leśnego wampira" na żywo graniczy z cudem, ale dzięki fotopułapkom, które nie od dziś umożliwiają podglądanie dzikiej przyrody w jej naturalnym środowisku, możemy ujrzeć to na własne oczy.
Nagranie nietoperzy czyhających na swoje ofiary pod osłoną nocy cieszy się dużym zainteresowaniem wśród internautów. Nie ma się co dziwić, że po publikacji nagrania w przestrzeni internetowej szybko pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których większość użytkowników wyraża swoje zaskoczenie:
- O matko, w pierwszej chwili myślałam, że to ptak na tej sarnie... dopiero jak się przyjrzałam mocniej, zobaczyłam, że to nietoperz - pisze jedna z internautek.
- Zawsze bałam się nietoperzy - dodaje inna.
- Polskie nietoperze nie wysysają krwi, żywią się owadami - słusznie zauważa internauta.
Więzi krwi, czyli nietoperze to wspaniali przyjaciele
Nietoperze, które były i są zwierzętami nocnymi, podobnie jak sowy zyskały złą sławę. Wokół nich urosło wiele nieprawdziwych mitów, które sprawiają, że budzą one lęk, a czasem nawet niechęć i odrazę. Uprzedzając wszelkie pytania, nie, polskie nietoperze nie wplątują się we włosy i nie piją krwi. To pożyteczni, nocni przyjaciele.
Jak zauważają Wojciech Olma i Katarzyna Sycz z Sekcji Teriologicznej Koła Leśników UPP w rozmowie z przedstawicielami Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, w Polsce wszystkie gatunki nietoperzy są owadożerne, aczkolwiek na świecie możemy spotkać gatunki odżywiające się nektarem roślin, komarami, owocami, krwią a nawet rybami. Nietoperze są więc bardzo pożytecznymi stworzeniami, bowiem regulują populacje owadów i często dzięki nim oszczędzamy miliony złotych, które wydalibyśmy na środki ochrony roślin.
Ponadto badacze z Niemiec, USA i Panamy pokusili się o przeprowadzenie interesującego eksperymentu. Schwytali 23 samice nietoperzy, które mieszkały w pniu drzewa w Panamie, a następnie przez dwa lata obserwowali je trzymane w niewoli. Okazało się, że rodzą się między nimi prawdziwe przyjaźnie - serdeczne relacje objawiały się choćby dzieleniem się pokarmem, który co najlepsze, zwierzęta przekazywały sobie prosto z pyszczka do pyszczka.
Dzięki umieszczonych na grzbietach specjalnych sprzętach, po wypuszczeniu przetrzymywanych w niewoli osobników na wolność naukowcy dowiedli, że samice podtrzymywały relacje nawiązane w laboratorium. Naukowcy pokusili się o pójście krok naprzód i sprawdzili, czy podobne relacje samice nietoperzy nawiążą wobec grupy z innego stada. Wtedy okazało się, że zdecydowanie chętniej nawiązywały relacje z nowo poznanymi osobnikami, gdy w pobliżu nie było ich "przyjaciółek" z kolonii.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Dlaczego psie kupy w latach 90. były białe? Cały sekret tkwi w karmie
Niesamowite nagranie z Puszczy Wkrzańskiej. Emu uciekł z hodowli i nie daje się schwytać
Kotka bez wahania wbiega 5 razy do płonącego budynku. Została niezapomnianą bohaterką
źródło: rmf.fm; wyborcza.pl, puls.edu.pl/