Nielegalne rodeo w Meksyku zakończyło się tragedią. Byk stratował 10 osób
Do mrożących krew w żyłach wydarzeń doszło w Meksyku, w miasteczku Puruándiro w stanie Michoacán. To miał być wesoły, świąteczny dzień, wszyscy zeszli się, by oglądać rodeo. Niestety, święto zmieniło się w koszmar.
Meksykanie kochają walki byków i zawody kowbojów. Corrida i rodeo to ich sporty narodowe. Tego dnia całe miasteczko zebrało się na prowizorycznym stadionie, by oglądać zawody w pętaniu byków.
Radosne święto zmieniło się w koszmar
W Meksyku nadal panują obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. Rodeo, zorganizowane w Puruándiro, było więc nielegalne. Mimo to nikt się tym nie przejmował - grała muzyka, sprzedawano jedzenie z budek i garkuchni, dorośli i dzieci bawili się świetnie, obserwując zmagania meksykańskich hodowców, ujeżdżających byki.
Niestety, w jednej chwili doszło do dramatu. Jeden z kowbojów dosiadł wyjątkowo agresywnego byka. Zwierzę już po paru sekundach zrzuciło go z grzbietu, a potem dało susa przez barierki i wpadło na trybuny, na których siedzieli widzowie.
Doszło do iście dantejskich scen, które nagrał na wideo jeden ze świadków tragedii.
Widać na nim, jak rozszalałe zwierzę wywołuje chaos i grozę, rozrzuca krzesła i stoły, tratuje ludzi. Dorośli krzyczą i próbują uciekać, niektórzy porywają swoje dzieci i rzucają się do ucieczki. Słychać krzyki, jęki i płacze.
Byk stratował 10 osób
Jak podają meksykańskie media, byk został w końcu spętany, niestety zdążył stratować 10 osób. Jedna z kobiet jest poważnie ranna.
Władze zadeklarowały, że nie spoczną, póki nie wyjaśnią okoliczności tragedii, do jakiej doszło na nielegalnym rodeo.
Zobaczcie wstrząsające nagranie, ukazujące, jak byk szaleje pośród trybun:
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
-
Wstrząsająca akcja obrońców zwierząt. Lisek sam przyszedł po pomoc, trwa walka o jego życie
-
Tragedia w Chrzanowie. Piesek zagryziony przez rottweilera, karą tylko mandat
-
Poznali się jeszcze w szkole, spotkał ich tragiczny koniec. Ich poświęcenie komentuje cały świat
