Nielegalne rajdy coraz częstszym problemem w lasach. Leśnicy apelują
Leśnicy wspólnie z policją walczą z nielegalnymi rajdami miłośników quadów oraz skuterów śnieżnych po beskidzkich rezerwatach. Choć amatorom leśnych przejażdżek grożą za to wysokie i dotkliwe kary, stają się coraz bardziej zuchwali i w dalszym ciągu ignorują przepisy. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach walczy z kierowcami, którzy nielegalnie wjeżdżają na teren beskidzkich rezerwatów przyrody oraz szlaki turystyczne i tam urządzają sobie rajdy. Głośnie wyścigi stanowią zagrożenie zarówno dla fauny, jak i flory leśnej.
Nielegalne rajdy po rezerwatach to plaga
Rzecznik katowickiego RDOŚ Łukasz Zych poinformował, iż w trakcie kończącego się sezonu zimowego w Beskidach nie zabrakło osób jeżdżących na quadach i skuterach śnieżnych.
- Napływają do nas zgłoszenia od zaniepokojonych turystów i mieszkańców terenów podgórskich. Zwróciliśmy się już do policji o częstsze patrole w pobliżu rezerwatów przyrody i na położonych blisko nich parkingach - przekazano w komunikacie.
Aby zapobiegać nielegalnej jeździe po rezerwatach, RDOŚ we współpracy z Lasami Państwowymi ustawiają w lasach rogatki i tablice informacyjne, a także tworzą naturalne bariery w postaci powalonych drzew. Niestety, to nie wystarcza, by odstraszyć entuzjastów rekreacji motorowej i skłonić do respektowania zasad ochrony przyrody.
Odpowiednie zachowanie w lesie to nie tylko kwestia kultury osobistej, ale i bezpieczeństwa - naszego oraz wszystkich mieszkańców przyrody. Amatorzy nielegalnych przejażdżek niszczą cenne obiekty przyrodnicze oraz generują hałas, który straszy spacerowiczów i płoszy dopiero co wybudzone ze snu zimowego zwierzęta.
Negatywnych oddziaływań przejazdu pojazdu pojazdów przez rezerwat jest zdecydowanie więcej - począwszy od emisji spalin oraz przedostania się do środowiska płynnych substancji szkodliwych, a skończywszy na potrącaniu i rozjeżdżaniu zwierząt. Dlatego tak ważne jest zaangażowanie lokalnych społeczności oraz turystów i zgłaszanie szkodliwych procederów do miejscowej Policji czy Straży Leśnej. - Apelujemy: jeśli jesteś świadkiem nielegalnego wjazdu do rezerwatu - reaguj - podkreśla Zych.
Czego robić w lesie nie wolno?
Lasy Państwowe w Polsce są fascynującym miejscem, które pozostaje otwarte dla wszystkich z nas. Każdy może w nich spacerować, jeździć na rowerze, zbierać grzyby, jagody i inne owoce czy wypoczywać. Pamiętajmy jednak, że w lasach i rezerwatach przyrody to ty jesteś gościem, dlatego należy stosować się do pewnych zasad, aby nie zakłócić panującej tam harmonii.
Musimy pamiętać tu o zakazie płoszenia, ścigania, chwytania i zabijania dziko żyjących zwierząt, puszczaniu psów luzem, rozpalania ognisk czy nakazie zachowaniu ciszy i porządku, żeby nikomu nie przeszkadzać.
Zasady zachowania w lesie są ściśle określone w przepisach ustawy o lasach oraz w kodeksie wykroczeń. Warto też wiedzieć, że nie tylko policjanci są uprawnieni do nakładania mandatów karnych. Strażnicy leśni, których obowiązkiem jest pilnowanie porządku, mają m.in. prawo do wylegitymowania osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa lub wykroczenia oraz nakładać i pobierać grzywny w wysokości od 20 zł do nawet 500 zł za złamanie przepisów.
Źródło: Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
-
Ogród zoologiczny w Mikołajowie apeluje o wsparcie. Wystarczy kupić bilet
-
Student odmówił opuszczenia Ukrainy bez swojego psa. Teraz są bezpieczni
-
Chihuahua urodziła rekordową liczbę szczeniąt. Ich zdjęcia Was rozczulą