Niecodzienna sytuacja w Tatrach. Straż TPN zatrzymała turystów z małpą

Turyści z Niemiec chcieli wejść w góry z małpą

Fani pieszych wędrówek zmierzający w kierunku Morskiego Oka zwrócili na siebie uwagę wolontariuszy Tatrzańskiego Parku Narodowego. O zaistniałym incydencie niezwłocznie powiadomiono strażników.

Służby zareagowały natychmiast, zatrzymując wędrowców w rejonie Wodogrzmotów Mickiewicza. Okazuje się, że z turystami z Niemiec wędrowała półroczna małpka brazylijska. Zwierzę siedziało na ramieniu jednego z mężczyzn.

W sprawie pojawienia się egzotycznego zwierzaka na trasie prowadzącej nad Morskie Oko głos zabrał komendant straży Tatrzańskiego Parku Narodowego Edward Wlazło. Jak relacjonował, turyści przedstawili certyfikaty zwierzęcia, dotyczące między innymi badań i możliwości wjazdu do Polski.

Zwierzę długo nie nacieszyło się widokami

Turyści zza zachodniej granicy twierdzili, że nie znali obowiązujących przepisów w Tatrzańskim Parku Narodowym, zabraniających turystom wchodzenia na teren ze zwierzętami. Jak dotąd bezproblemowo wędrowali z małpką po parkach na Słowacji i w Niemczech.

Jak informuje Edward Wlazło, tym razem obyło się bez wystawienia mandatu. Turyści zastosowali się do pouczenia i wraz ze swoim zwierzęcym towarzyszem zawrócili ze szlaku.

Źródło: gazetakrakowska.pl

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami

• Ktoś wyrzucił kotka w worku. Maluszek wydrapał sobie dziurę, by oddychać

• Ogromna odwaga na nagraniu. Golden retriever przegonił dzikie zwierzę

• Meghan Markle porzuciła adoptowanego psa? Wszystko przez ukochanego