Nie boją się zostawiać kociąt z rottweilerem. Suczka jest obrończynią mruczków

Rottweiler pierwszy raz zobaczył kocięta

W świadomości społecznej rottweilery uchodzą za niebezpieczne psy i w przeciwieństwie do mniejszych ras, takich jak yorkshire terrier czy maltańczyki, potrafią wyrządzić o wiele poważniejsze obrażenia. Wbrew pozorom zwierzaki te mają jednak bardzo troskliwą naturę.

Rottweilery potrafią być kochające, cierpliwe i przede wszystkim wyjątkowo opiekuńcze, co można dostrzec na jednym z popularnych filmików w sieci. Zalety swojej podopiecznej postanowiła przedstawić Marie Parkinson. Właścicielka suczki Maggie pokazała, jak obchodzi się z malutkimi kociętami.

Nieoczywista reakcja

Kobieta prawdopodobnie pochodząca z Wielkiej Brytanii pochwaliła się w mediach społecznościowych filmami z udziałem nowych członków swojej rodziny. Należąca do niej trójkolorowa kotka wydała na świat potomstwo. Obecność kociąt naturalnie rozbudziła ciekawość u suczki Maggie.

Czy czworonóg będzie w stanie zapanować nad swoim instynktem, widząc niewielkich rozmiarów zwierzęta? Oczywiście, że tak! Odkąd maluchy przyszły na świat, pies nie odstępuje ich na krok. Maggie wzięła sobie do serca ochronę mruczków i dokłada wszelkich starań, by nie wywoływać u nich strachu.

Zachęcamy również do obejrzenia nagrania dokumentującego pierwsze interakcje rottweilera z kociętami. Film wygenerował ponad 15 milionów wyświetleń, wywołując zachwyt u internautów. Troskliwość i czułość, z jaką Maggie zajmuje się cudzymi dziećmi, zdecydowanie zasługuje na pochwałę!

- Rottweilery są złośliwe? Nie sądzę, mój jest taki delikatny - podpisała nagranie właścicielka Maggie. I trudno się z tym nie zgodzić!

- Żadne zwierzę nie jest złośliwe; wszystko zależy od tego, jak były traktowane i wychowywane - odpowiedział inny użytkownik. I trudno się z tym nie zgodzić!

Pamiętajmy, by nie kierować się stereotypami, gdyż niezależnie od rasy, odpowiednio przeszkolone i socjalizowanie psy nie powinny sprawiać kłopotów właścicielom.

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!

• Klientka restauracji zamawia wodę dla psa. Kwota na paragonie przyprawiła ją o wściekłość

• Schronisko Na Paluchu wykonało pierwszą od lat eutanazję zdrowego psa. Ujawniono powody

• Zamówiła budzenie w hotelu w Tajlandii. W rolę recepcjonisty wcielił się słoń

Źródło: Newsweek