Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Najniższa możliwa kara za znęcanie się nad psem Tofikiem. „To absolutny skandal"
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 24.02.2022 01:00

Najniższa możliwa kara za znęcanie się nad psem Tofikiem. „To absolutny skandal"

Tofik
facebook/Jelczańskie Stowarzyszenie dla Zwierząt

Zapadł wyrok dotyczący psa o imieniu Tofik, którego w marcu 2021 roku interwencyjnie odebrano z podwrocławskich Ratowic przez Dolnośląską Straż ds. Ochrony Zwierząt. Mimo, iż zamożnym właścicielom nie brakowało środków do życia, ani nie zapewnili psu dogodnych warunków bytowania ani go nie leczyli. On jest stary, niech tu dokona żywota - takie słowa usłyszeli od pseudowłaścicielki Tofika członkowie Jelczańskiego Stowarzyszenia dla Zwierząt, kiedy przyjechali go odebrać. Skrajnie zaniedbane zwierzę miało 10 kg niedowagi, zanik mięśni i ciało pokryte guzami. Jego "opiekunowie" nie widzieli winy we własnym postępowaniu.

Skrajnie zaniedbany pies miał ciało pokryte guzami

Kontrola warunków bytowych psa, przeprowadzona przez inspektorów organizacji pro-zwierzęcej wykazała, że Tofik mieszkał w prowizorycznej budzie. Za posłanie służyła mu stara szmata, a w misce, zamiast wody czy karmy, miał jedynie błoto i muł.

undefined

Kiedy Tofik zaczął chorować i nie mógł już chodzić, właściciele w dalszym ciągu nie mieli zamiaru zabrać go do weterynarza. Jak wynika z relacji świadków, zwierzę nie mogło liczyć na opiekę medyczną nawet po tym, jak zostało potrącone przez samochód. Na szczęście Dolnośląska Straż ds. Ochrony Zwierząt zareagowała w momencie, kiedy nadal nie było za późno.

- Stan Tofika jest zły. Jest skrajnie wychudzony, tak bardzo, że jego organizm "zjadał" sam siebie i pojawił się zanik mięśni, przez co psiak nie może chodzić po śliskich powierzchniach. Ma dwa krwawiące guzy na odbycie i guzy na jądrach. Do tego początki zaćmy i chorą wątrobę oraz katar i biegunki.  Ale będziemy walczyć o niego, póki jest jeszcze cień nadziei - opisywali przedstawiciele Jelczańskiego Stowarzyszenia dla Zwierząt.

undefined

Zapadł wyrok ws. znęcania się nad psem Tofikiem

Zawiadomienie o znęcaniu się nad Tofikiem wylądowało w prokuraturze. Blisko rok po interwencji sprawa doczekała się finału w sądzie, ale wyrok nie usatysfakcjonował inspektorów.

Sąd w Oławie ukarał obojga, kobietę i mężczyznę, grzywną wysokości po 2 tys. zł i w sumie 1000 zł nawiązki na wrocławski oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Przez najbliższe 3 lata nie mogą posiadać zwierząt.  - Jest to najniższa kara. Nie zasądzono im obowiązku naprawienia szkody. A oni są bardzo bogatymi ludźmi - mówi Karolina Piech, kierująca Dolnośląską Strażą ds. Ochrony Zwierząt, cytowana przez "Tu Wrocław". Przedstawicielka organizacji zapowiedziała odwołanie od wyroku. Tymczasem jej samej grozi kara pozbawienia wolności za kradzież psa na terenie tej samej miejscowości, czyli Ratowic. Zwierzę było zaniedbane i nie mogło pozostać pod opieką nieczułych właścicieli. - Grozi mi 5 lat więzienia. Mnie, osobie, która ratuje zwierzęta. Natomiast ludzie, którzy "świadomie, wspólnie i w porozumieniu znęcali się" nad Tofikiem muszą zapłacić 5 tys. zł kary. Gdzie my żyjemy? - pyta działaczka.

Z pomocą darczyńców aktywistom udało się zebrać całą kwotę na leczenie pieska, tj. 7 tysięcy złotych. Tofika uznano za psa nieadopcyjnego. Teraz znajduje się w domu tymczasowym pod opieką kochających opiekunów. Widać, że jest szczęśliwy i powoli wraca do życia.

undefined
undefined

Źródło: tuwroclaw.pl, Dolnośląska Straż dla Zwierząt

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami