Czarnobyl. Stado zdziczałych krów grasuje w Strefie Wykluczenia? W sieci pojawiło się intrygujące nagranie
Jeszcze 35 lat temu na terenach w pobliżu Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej tłumnie osiedlała się ukraińska ludność, która jednak w 1986, wraz z wypadkiem reaktora jądrowego, była zmuszona do ewakuacji. Nie oznacza to jednak, że lasy w pobliżu Czarnobyla pozostają współcześnie niezamieszkałe. Dziś stały się istnym rajem na ziemi dla dziko żyjących zwierząt.
Zaskakujące nagranie z czarnobylskich lasów
W Strefie Wykluczenia wokół Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej dzika natura odradza się na nowo. Potwierdzają to pracownicy Czarnobylskiego Radiacyjno-Ekologicznego Rezerwatu Biosfery, którzy regularnie patrolują tamtejsze lasy.
Tym razem zaobserwowali oni stado zdziczałych krów, które zostały bez opieki po śmierci ich gospodarzy. Pokaźną liczbę osobników dostrzeżono w okolicy ukraińskiej wsi Łubianka, znajdującej się zaledwie 1,5 godziny jazdy samochodem od Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej.
Dziko żyjące stado ma ponoć chronić młode, by cielęta zaadaptowały się do zimna. Pracownicy rezerwatu zapewnili, że pomimo trwających mrozów zwierzęta gospodarskie są w dobrym stanie.
Ponadto, zwierzęta świetnie radzą sobie z warunkami panującymi w ukraińskich lasach. Może to wynikać z tego, iż ich przodkowie, czyli wymarły gatunek ssaka nazywany tur, dawniej zamieszkiwali tamtejsze tereny.
- To nie pierwszy taki przypadek na tym terenie. Po katastrofie przez prawie rok stado zdziczałego bydła żyło koło byłej wsi Czystohałiwka - napisał Czarnobylski Radiacyjno-Ekologiczny Rezerwat Biosfery na Facebooku.
W pobliżu Czarnobyla nadal mieszkają ludzie
Skąd stado zwierząt gospodarskich znalazło się w pobliżu Strefy Wykluczenia? Zdaniem pracowników Rezerwatu najprawdopodobniej należały do ludzi, którzy sprzeciwili się zakazowi osiedlania na obszarze wokół elektrowni jądrowej.
Mimo ryzyka zachorowań na nowotwory i inne choroby związane z promieniowaniem ich gospodarze zdecydowali się nielegalnie powrócić na najbardziej skażone radioaktywnie tereny. Mieszkańców Łubianki, jak i całą ludność zamieszkującą okolice Czarnobyla, przymusowo wysiedlono po awarii w elektrowni jądrowej w 1986 roku. Mimo tego skutki katastrofy były boleśnie odczuwalne przez setki tysięcy osób, w tym następne pokolenia. Eksperci po dziś dzień spierają się, jaka była prawdziwa liczba ofiar.
Zobacz nagranie:
źródło: rmf24.pl
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
-
Niezwykła akcja straży pożarnej zapobiegła nieszczęściu. Wszystko dzięki rezolutnemu kotu
-
Zastrzelił psa z wiatrówki, czy tylko się przechwalał? Winnych nie ma, zwierzę nie żyje