Nagrała spotkanie psa i kota po roku rozłąki. „Od razu rozpoznał swojego najlepszego przyjaciela”
Wbrew wszystkim utartym opiniom pies i kot mogą zostać najlepszymi przyjaciółmi. Do sieci trafiło nagranie będącego tego niezbitym dowodem. Stęskniony psiak po zobaczeniu swojego mruczącego kumpla nie mógł opanować emocji. Zwierzaki nie widziały się od ponad roku.
April Butler to właścicielka Winnie - sympatycznego czworonoga rasy Australian Cattle Dog, klasyfikowanej do grupy psów pasterskich i zaganiających. Rok wcześniej kobieta zgodziła się przyjąć pod tymczasową opiekę 6-tygodniową kotkę imieniem Bobbi. Ciekawski kociak był zafascynowany swoim nowym psim kompanem. To był początek pięknej, międzygatunkowej przyjaźni.
Pies i kot zostali najlepszymi kumplami
Zwierzaki, które przez pewien czas zamieszkały w jednym domu, stały się nierozłącznym duetem przyjaciół. Więzi, które ich połączyły, nie da się opisać słowami. Winnie i Bobbi nie odstępowały się na krok, a ich opiekunka była z nich naprawdę dumna.
Po czterech miesiącach razem przyszedł jednak dzień, w którym do Butler zgłosiły się osoby gotowe adoptować Bobbi. Kotka przeprowadziła się na stałe do nowego domu, a nagłe zniknięcie przyjaciółki pozostawiło ogromną pustkę w sercu Winnie.
- Winnie przeszukiwała dom w poszukiwaniu Bobbi za każdym razem, gdy wracaliśmy do domu po spacerach, i czekała przy drzwiach pralni, gdzie zwykła przesiadywała - wspomina Butler.
Rok później los ponownie skrzyżował drogi zaprzyjaźnionych czworonogów. Okazało się, że rodzina Bobbi wyjeżdżała na dłuższe wakacje na Hawaje i poprosiła Butler o zaopiekowanie się ich podopieczną pod swoją nieobecność. Kobieta zgodziła się bez wahania, chociaż nie miała pewności, czy Winnie rozpozna Bobbi po tak długim czasie.
Zwierzaki zobaczyły się po raz pierwszy po rocznej rozłące
Na nagraniu opublikowanym na Instagramie możemy dostrzec, że zwierzęta nie miały najmniejszego problemu z rozpoznaniem przyjaciela z dawnych lat. Gdy tylko Winnie ujrzała kotkę znajdującą się po drugiej stronie szklanych drzwi, zaczęła energicznie machać ogonem.
Bobbi wydawała się być równie podekscytowana, chociaż początkowo starała się tego po sobie nie pokazywać. Pozwoliła Winnie, by dokładnie ją obwąchała, a nawet urządziła sobie z nią wyścigi po salonie. Zwierzaki poczuły się jak za starych dobrych czasów.
- Mimo że minęło bardzo dużo czasu, odkąd ostatnio widziała Winnie, byłam przekonana, że będą się dogadywać tak, jak dawniej. Winnie zawsze kochała koty, co ułatwiło sprawę - przyznaje Butler.
Prawdziwymi przyjaciółmi są ci, którzy nigdy nie opuszczają naszego serca, nawet jeśli na chwilę znikną z naszego życia. Nawet gdy spotykacie się po dłuższej rozłące, macie wrażenie, że nie upłynął ani jeden dzień.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Klientka restauracji zamawia wodę dla psa. Kwota na paragonie przyprawiła ją o wściekłość
Schronisko Na Paluchu wykonało pierwszą od lat eutanazję zdrowego psa. Ujawniono powody
Zamówiła budzenie w hotelu w Tajlandii. W rolę recepcjonisty wcielił się słoń
Źródło: The Dodo
