Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Myślała, że to wysypka po opalaniu. Prawda okazała się znacznie gorsza, pasożyty zalęgły się pod skórą
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 04.07.2023 13:47

Myślała, że to wysypka po opalaniu. Prawda okazała się znacznie gorsza, pasożyty zalęgły się pod skórą

Myślała, że to wysypka po opalaniu. Prawda okazała się znacznie gorsza, pasożyty zalęgły się pod skórą
Dziewczyna została zakażona pasożytem, tiktok/doscabraslocas

Czy zauważyłeś kiedykolwiek czerwone plamy, swędzenie skóry czy dyskomfort po opalaniu? Marystella Gomez zakładała, że zaczerwienienie i świąd to normalna reakcja po ekspozycji na słońce, jednak diagnoza wskazywała na dużo poważniejsze podłoże dolegliwości skórnych. Choć początkowo podejrzewano reakcję alergiczną, z czasem lekarze utwierdzili się w przekonaniu, iż w organizmie 27-latki zagnieździły się pasożyty pochodzące od psów i kotów.

Kobieta odpoczywała na plaży, kiedy zauważyła zaczerwienienie skóry nóg

Nieszczęścia chodzą po ludziach. Niezależnie od podjętych środków ostrożności, istnieją rzadkie dolegliwości zdrowotne, które chorującym na nie osobom utrudniają normalne funkcjonowanie. O swoim przypadku postanowiła opowiedzieć 27-letnia Marystella Gomez. W mediach społecznościowych nawiązano do traumatycznych doświadczeń, jakie przytrafiły się jej się podczas pobytu na plaży w Kolumbii. 

Kobieta zaczęła skarżyć się na swędzącą wysypkę pokrywającą skórę nóg po tym, jak spędziła dzień nad wodą. Z początku nie przejmowała się przesadnie zmianami skórnymi, sądząc, że znikną samoistnie. Niestety wraz z mijającymi godzinami obawy nasiliły się i w pewnym momencie zaczerwienienie zaczęło przypominać nabrzmiałe pęcherzyki. Wówczas 27-latka nie miała już żadnych oporów przed zwróceniem się do specjalisty.

Myślała, że to wysypka po opalaniu. Prawda okazała się znacznie gorsza, pasożyty zalęgły się pod skórą
Marystella nie przestawała drapać się w nocy. tiktok/doscabraslocas

Podejrzewano reakcją alergiczną lub infekcją grzybiczą. Pod skórą kobiety pełzały jednak pasożyty

Kilka dni po wykonaniu diagnostycznej biopsji skóry w gabinecie dermatologa Marystella uzyskała odpowiedź na pytanie, co spowodowało bardzo uporczywą wysypkę na skórze. To, co dziewczyna brała za uczulenie bądź infekcję grzybiczą, było w rzeczywistości grupą pasożytów pełzających pod skórą, a wskutek licznych zadrapań bardzo łatwo dochodziło do wtórnych infekcji.

Myślała, że to wysypka po opalaniu. Prawda okazała się znacznie gorsza, pasożyty zalęgły się pod skórą
Rumień, który wykwitł na skórze dziewczyny, tiktok/doscabraslocas

Specjaliści zdiagnozowali u mieszkanki Kolumbii zespół larwy wędrującej skórnej. Choroba jest wywoływana przez wędrujące larwy tęgoryjców nieswoistych dla człowieka, zwykle Ancylostoma braziliense. Występują one natomiast u kotów i psów. Larwy nicieni wylęgają się z jaj wydalanych z kałem zwierząt, a następnie przechodzą proces dojrzewania w ziemi. Z tego względu konieczne jest każdorazowe sprzątanie odchodów po swoich pupilach, co oczywiście nie załatwia problemu w przypadku dziko żyjących czy tzw. wychodzących kotów.

Głównym miejscem, w którym można złapać skórną larwę wędrującą, jest plaża i spacerowanie po niej bez obuwia. W przypadku 27-latki do zarażenia doszło zatem w następstwie bezpośredniego kontaktu osłoniętej skóry z piaskiem. Na szczęście larwy nicienia w organizmie człowieka, jako żywiciela przypadkowego, nie odbywają pełnego cyklu życiowego; nitkowate postacie larwalne bytują
tylko w skórze. Z kolei odpowiednio dobrane leki przeciwpasożytnicze i przeciwświądowe przyniosły Marystelli ulgę i niebawem uciążliwe objawy były już jedynie wspomnieniem.

Choroba importowana z tropików. Jakie objawy wskazują jednoznacznie, że zostało się zarażonym?

Jak podaje Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC), tęgoryjce brazylijskie mają zdolność drążenia krętych kanalików w ciele człowieka. W wyniku błądzenia na pograniczu skóry i naskórka żywiciela, pojawia się wyraźny odczyn zapalny w postaci rumienia. W rzadkich przypadkach tęgoryjce mogą nawet zainfekować jelita, prowadząc do bólu brzucha, biegunki i ogólnego dyskomfortu.

Chociaż zespół larwy wędrującej skórnej jest rzadko spotykanym schorzeniem w Polsce, nie oznacza to, że ryzyko zarażenia równe jest zeru. Klimat tropikalny sprzyja rozwojowi wielu chorób oraz namnażaniu się bakterii i rozwojowi pasożytów, dlatego warto o tym pamiętać podczas zagranicznych wakacji w krajach o odmiennych warunkach klimatycznych, zwłaszcza w rejonie Ameryki Południowej.

Źródło: tiktok/doscaralocas, mp.pl,“Zespół larwy wędrującej skórnej u turystów powracających z krajów strefy klimatu ciepłego” autorstwa Elżbiety Kacprzak i Wojciecha Silnego