Muskuły, brody, grzmiące silniki i wielkie serca. Ruszył coroczny rajd charytatywny dla zwierząt
Miasteczko Derby w stanie Connecticut stało się epicentrum niezwykłego zdarzenia. Wyglądało to tak, jakby motocykliści z całych Stanów zjechali się w jedno miejsce. Nie była to jednak zwykła impreza, kolejny rajdy czy masowy zlot, nie przewidziano jarmarku ani koncertu.
Sznur motocykli ciągnął się przez całą autostradę, końca nie było widać. Rodziny zjechały się z każdego zakątka USA, by podziwiać ten niezwykły widok.
Głos tych, którzy nie mają własnego głosu
Nie chodzi jednak o pozowanie na motorach. Tego dnia celem jest pomaganie zwierzętom.
- Chcemy być głosem tych, którzy nie mają własnego głosu - mówi Greg Belcher, przewodniczący organizacji Bikers Against Animal Cruelty, wywiadzie dla NBC Connecticut. - Chcemy jeździć i zbierać fundusze dla potrzebujących zwierząt, żeby choć w części odwdzięczyć im się za miłość, jaką okazują ludziom każdego dnia.
Motocykliści jeżdżą dla potrzebujących zwierząt
Motocykliści Przeciw Przemocy Wobec Zwierząt (BAAC) działają od lat. To już ich 15 doroczny rajd.
Twardzi faceci i dzielne babki wsiadają na swoje maszyny i z hukiem przejeżdżają przez miasteczka stanu Connecticut, zbierając pieniądze na pomoc zwierzętom.
- Pieniądze to nie wszystko - tlumaczy Les Archer, zastępcą przewodniczącego. - Bierzemy też karmę, koce, obroże i smycze, wszystko, co może się przydać. Ludzie są hojni, a my objeżdżamy lokalne kliniki weterynaryjne i oddajemy im, co zbierzemy. Niektóre lecznice całkowicie polegają na naszym corocznym rajdzie, bo inaczej nie skompletują potrzebnego zaopatrzenia.
Motocykliści z BAAC jadą na pomoc zwierzętom. facebook.com/BikersAgainstAnimalCrueltyInc
Sukces po rocznej przerwie
W zeszłym roku rajd nie mógł się odbyć z powodu pandemii koronawirusa. Teraz jednak BAAC znowu palą gumy i dowożą pieniądze do schronisk i klinik.
- To cudownie widzieć, że ludziom nadal zależy - mówi jedna z uczestniczek rajdu dziennikarzom telewizji NBC Connecticut. - Zaniedbanie, porzucanie zwierząt zdarza się nieustannie, ale kiedy ludzie ruszają z pomocą i rajd taki jak nasz odnosi sukces, to znaczy, że ciągle jest nadzieja dla tych biednych stworzeń.
Tegoroczny rajd BAAC udał się, zarówno motocykliści jak i gapie zjawili się tłumnie. Uczestnicy rajdu przejmowali pieniądze i sprzęty zebrane podczas okolicznościowych imprez charytatywnych i dostarczali je do ośrodków pomocy zwierzętom.
Organizatorzy rajdu podziękowali uczestnikom i darczyńcom na fejsbukowym profilu organizacji.
Zobacz przejazd motocyklistów z BAAC na Facebooku:
Źródło: NBC Connecticut, facebook.com/BikersAgainstAnimalCrueltyInc
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!