Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Aktualności > Wstrząsający przypadek zaniedbania zwierząt, rolnik ucieka przed policją. Czy zostanie schwytany?
Emil Hoff
Emil Hoff 24.03.2022 18:42

Wstrząsający przypadek zaniedbania zwierząt, rolnik ucieka przed policją. Czy zostanie schwytany?

krowy zaniedbane
pixabay.com / Hans / Alexas_Fotos, zdjęcia poglądowe

Wioska pod Surażem (pow. białostocki) cała trzęsie się dziś z oburzenia. Pierwszą oznaką nadciągającego koszmaru był silny odór zgnilizny, wyczuwalny w powietrzu. Gdy inspektorzy weszli na teren jednego z gospodarstw, wprost nie wierzyli własnym oczom.

W oborze należącej do jednego z mieszkańców wsi znaleźli 20 zabiedzonych krów, ledwo żywych z głodu i odwodnienia. Co gorsza, między nimi leżało na ziemi 7 martwych zwierząt. Żywe krowy dogorywały nad trupami swoich towarzyszek.

Scena jak z koszmaru

To była scena jak z koszmaru. W zasięgu wzroku nie było widać gospodarza. Nie było też paszy dla zwierząt, a pompa przy studni nie działała.

Na pomoc zwierzętom ruszyli strażacy oraz ochotnicy z wioski. Krowom szybko dostarczono wodę, przyjrzał się im także weterynarz, wezwany z Suraża.

- Napoiliśmy krowy wodą z naszych własnych pomp - mówi w wywiadzie dla Radia Białystok Łukasz Niewiński, naczelnik OSP w Surażu. - W tamtym gospodarstwie pompa do wody przy studni nie była sprawna. Zwierzęta nie miały jak pić.

Policja szuka rolnika, który dręczył swoje krowy

Gospodarstwo zostało przeczesane przez policję, ale jego właściciel zbiegł. Teraz szuka go policja.

Mieszkańcy wioski twierdzą, że mężczyzna ma problemy z alkoholem. Prawdopodobnie zaniedbywał swoje krowy od bardzo dawna. Skala problemu wyszła jednak na jaw dopiero, gdy po wiosce zaczął snuć się odór zgnilizny.

Władze gminy wystąpiły już z wnioskiem o odebranie mężczyźnie zwierząt. Rolnik ma też usłyszeć zarzuty znęcania się nad zwierzętami, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

- To nawet nie jest znęcanie się - mówi w rozmowie z Radiem Białystok Dariusz Filianowicz, powiatowy lekarz weterynarii w Białymstoku. - Coś takiego to już jest znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem.

Źródło: Radio Białystok

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!