"Milionerzy": Które zwierzę nawiązało współpracę z Milicją Obywatelską? Wystarczyło znać jeden serial
Uczestnik programu “Milionerzy” w drodze po tytułowy milion złotych musiał zmierzyć się z pytaniem związanym ze zwierzętami. Tym razem było to pierwsze, które padło z ust prowadzącego Huberta Urbańskiego, a więc odgrywało kluczową rolę w jego dalszej grze. Które zwierzę nawiązało współpracę z Milicją Obywatelską? Gracza uratowała znajomość filmowego klasyka.
Jak się okazuje, wiedza na temat zwierząt może przydać się nawet w najbardziej nieoczekiwanych okolicznościach. Tak było również w 627. odcinku teleturnieju “Milionerzy”, gdzie pan Mikołaj Sadek musiał wykazać się znajomością zwierzęcych aktorów. Jak sobie poradził?
"Które zwierzę nawiązało współpracę z Milicją Obywatelską?"
W najnowszym odcinku “Milionerów” wystąpił pan Mikołaj Sadek z Gdańska, absolwent studiów inżynierskich oraz informatycznych na Uniwersytecie Warszawskim. Gracz rozgościł się na fotelu ustawionym naprzeciwko Huberta Urbańskiego, a prowadzący niemal od razu przeszedł do pierwszego pytania, z którym musiał się zmierzyć.
Pytanie za 500 zł brzmiało następująco:
- Które zwierzę nawiązało współpracę z Milicją Obywatelską?
Oczywiście, jak w przypadku każdego z pytań, uczestnik miał do wyboru cztery odpowiedzi, z których tylko jedna była prawdziwa. Aby przystąpić do gry o wyższe sumy pieniężne, odpowiedź musiała być poprawna. Oto możliwości:
A. Babe - świnka z klasą;
B. pies Cywil;
C. szczur Remy;
D. król Julian XVIII.
Czy pies może jeść jajka - surowe lub gotowane? Jakich potraw nie podawać psu?Co zaznaczył uczestnik "Milionerów"?
Pan Mikołaj nie miał większych problemów z odpowiedzią na pierwsze z pytań w drodze po milion. Po zaledwie kilku sekundach namysłu poprosił prowadzącego Huberta Urbańskiego o zaznaczenie odpowiedzi B - pies Cywil.
Jak nietrudno się domyślać, jego odpowiedź była poprawna. Tym samym miał już na swoim koncie pierwszą sumę - 500 zł. Jego bezproblemowy debiut w programie zgromadzona publiczność oczywiście wynagrodziła zasłużonymi brawami. Nie pozostało mu nic innego, jak walczyć o jeszcze większe sumy pieniędzy w czwartkowej odsłonie teleturnieju.
Pies Cywil to prawdziwa legenda polskiej telewizji
“Przygody psa Cywila” to polski serial telewizyjny realizowany w latach 1968-1970. Tytułowy pies - owczarek niemiecki był podopiecznym sierżanta Walczaka, milicjanta, który zajmował się tresurą i szkoleniem psów do tego zawodu. Choć pierwotnie miał zostać poddany eutanazji, a następnie trafił do domu dziecka, by stać się ich podopiecznych, uciekł i wrócił na szkolenie.
Co ciekawe, w Sułkowicach, gdzie znajduje się “Zakład Kynologii Policyjnej” Centrum Szkolenia Policji jest jeden z psich aktorów, który wcielał się w Cywila. Tuż obok niego można znaleźć także eksponat Szarika znanego wszystkim miłośnikom serialu “Czterej pancerni i pies”.
źródło: plejada.pl; facebook