Mężczyzna próbował ukraść białe lwiątka z zoo. Na wybiegu znaleziono jego ciało

Mężczyzna wszedł do zagrody lwów

W niedzielę, 28 sierpnia w ogrodzie zoologicznym w Akrze jeden z mieszkańców Ghany przedarł się przez wysokie ogrodzenie z siatki i przeszedł na jeden z wybiegów. Mężczyzna w średnim wieku zdawał się nie przejmować obecnością czterech drapieżników: lwa, lwicy i dwójki ich potomstwa, która przyszła na świat w listopadzie minionego roku.

Ghańscy śledczy podejrzewają, że mężczyzna podjął próby kradzieży młodych. Lwiątka zamieszkujące tamtejsze zoo to osobniki leucystyczne, co oznacza, że charakteryzują się białym umaszczeniem, za który odpowiedzialna jest szczególna kombinacja genów. Według Global White Lion Protection Trust na wolności żyje tylko kilkanaście białych lwów, dlatego stanowią one nie lada gratkę dla kolekcjonerów i myśliwych.

Lwy rozszarpały mężczyznę w obronie potomstwa

Kiedy pracownicy zoo przybyli na miejsce, było już niestety za późno. Za swoją chciwość mężczyzna zapłacił najwyższą cenę.

Lwy w zoo z reguły nie wykazują agresji w stosunku do zwiedzających czy opiekunów, ponieważ nie muszą martwić się o pożywienie. Sytuacja komplikuje się w momencie, gdy mają na odchowaniu młode. Wówczas gdy ktoś podejdzie do nich za blisko mogą zaatakować w obawie, że ktoś zabierze ich dzieci. Tak, jak można było przypuszczać, dorosłe osobniki rozprawiły się z intruzem przy pomocy ostrych pazurów i kłów. Domniemany złodziej zginął na miejscu na skutek ran odniesionych w ataku. Tożsamość oraz oficjalna motywacja ofiary nie została jeszcze potwierdzona. Wiadomo jedynie, że osoba ta miała około 30 lat.

Zoo w Akrze zostało tymczasowo zamknięte dla odwiedzających po incydencie, a tamtejsze służby badają szczegółowe okoliczności zdarzenia. By policjanci mogli bezpiecznie odzyskać ciało z zagrody, lwy zostały tymczasowo przeniesione do innej klatki. Zwłoki 30-latka przekazano do miejscowej kostnicy. Komisja Leśnictwa w Ghanie, która zarządza ogrodem zoologicznym, potwierdziła, że żaden z lwów nie uciekł podczas incydentu.

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!

• Komentator sportowy zaliczył wpadkę. Kot nieomal znokautował go na wizji

• Koń terapeutyczny odwiedza schorowanego mężczyznę. Nagrano pełne wzruszeń spotkanie

• Polska tiktokerka oskarżona o zoofilię. Policja odebrała 8 zwierząt w opłakanym stanie

Źródło: tvn24.pl