Smutne znalezisko w Wielkopolsce. Ktoś porzucił nowo narodzone kocięta przy placu zabaw
To musiał być przerażający dzień dla grupki dzieci, które w miejscowości Jabłkowo (woj. wielkopolskie) wspólnie się bawiły. W krzakach znajdujących się tuż obok placu zabaw znaleziono pięć kociąt. Niestety, żaden z nich nie przeżył.
Informacja dotycząca traumatycznego wydarzenia została opublikowana na Facebooku przez zszokowaną internautkę. Jak poinformowała pani Mirosława Kucner, makabryczne zdarzenie miało miejsce w gminie Skoki.
Ktoś wyrzucił nowo narodzone kocięta w krzaki
Z relacji kobiety wynika, że pięć małych kotków zostało oddzielonych od matki zaraz po porodzie, a następnie porzuconych w krzakach w okolicy szkoły i placu zabaw.
- To właśnie dzieci odkryły tę makabrę - podkreśla pani Mirosława.
Nie ulega wątpliwości, że sprawca z pełną premedytacją dopuścił się porzucenia zwierząt. Tym samym skazał bezbronne maleństwa na pewną śmierć.
- Najgorsze, że wyrzucono zwierzęta żywe, które umierały w męczarniach na słońcu zagryzane przez larwy, mrówki i inne owady. Jeden kotek żył jeszcze jedną dobę - czytamy we wpisie.
Najgorszym potworem zwykle jest człowiek
Jak podaje portal wagrowiec.naszemiasto.pl, zgłoszenie o podejrzeniu popełnia przestępstwa nie wpłynęło do przedstawicieli policji w Wągrowcu.
Sprawą kociąt zainteresowali się przedstawiciele Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Aktywiści udostępnili wpis kobiety na mediach społecznościowych, prosząc o pomoc w ustaleniu tożsamości sprawcy.
- Jeżeli ktoś coś wie na ten temat, to prosimy o informację – apelują działacze wągrowieckiej organizacji.
Przypominamy, że według nowych przepisów porzucenie zwierzaka to przestępstwo, za które grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Jeśli czyn jest wykonany ze szczególnym okrucieństwem, kara wzrasta do 5 lat więzienia Czy bezlitosny sprawca zostanie zidentyfikowany i odpowie za wyrządzoną krzywdę? Mamy nadzieję, że o tym przekonamy się już wkrótce.
Zobacz zdjęcia:
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Potrącony lisek leżał na środku drogi. Kierowcy obojętnie przejeżdżali tuż obok
Policja ruszyła na pomoc psu uwięzionemu w nagrzanym aucie. Właściciel martwił się jednak czym innym
Dzicy pasażerowie na gapę ukryli się pod maską samochodu. Nie dali się tak łatwo wykurzyć