Kotka została ocalona z 7. piętra zrujnowanego budynku. Jej opowieść ma szczęśliwe zakończenie
Kotka o wdzięcznym imieniu Szafka to mruczek z Borodzianki, o którym usłyszał cały świat. Zwierzę zostało dostrzeżone na kuchennej szafce, która była niemalże jedyną nienaruszoną rzeczą, w zniszczonym przez bomby pomieszczeniu. O kotce z mediów społecznościowych dowiedziała się także jej właścicielka!
W trwającej od ponad dwóch miesięcy wojnie ukraińskie miasta są nieustannie bombardowane przez Rosjan, a ich mieszkańcy często zostają rozdzieleni nie tylko z członkami swoich rodzin, ale także niejednokrotnie ze swoimi pupilami.
Tak było w przypadku kotki, której nadano imię Szafka od tego, że została znaleziona w pobliżu wiszącej w zbombardowanej kuchni szafki. O jej historii pisaliśmy już tutaj .
Kotka została uratowana ze zniszczonego budynku
Historia kotki obiegła świat. Szafka niemalże cudem została odnaleziona przez wolontariuszy, którzy patrolowali zbombardowane miasto w poszukiwaniu zwierząt. Rudą kotkę ciężko było dostrzec, ponieważ znajdowała się aż na siódmym piętrze ruin budynku.
Na szczęście członkowie ukraińskiej organizacji, działającej na rzecz ochrony zwierząt "Zoopatrul" dostrzegli znajdującą się na wysokości kilku metrów samotną i przestraszoną kotkę, siedzącą na kuchennej szafce, będącej jedyną nienaruszoną rzeczą, w zniszczonym mieszkaniu. Wolontariusze uratowali ją i zabrali do weterynarza, gdzie wciąż dochodzi do siebie.
Kotkę nazwano "Szafka"
W celu odnalezienia właściciela kotki wolontariusze wpadli na pomysł założenia jej konta na Instagramie o nazwie "shafa_the_cat", gdzie publikują jej zdjęcia i informują o jej dalszych losach. Popularny czworonóg skradł serca internautów, którzy obserwują jego profil i wspierają wolontariuszy w dalszych działaniach.
Są jednak również tacy, którzy chcieliby sławnego kota mieć na własność . Jak poinformowano w jednym z wpisów na Instagramie, zgłosiło się po niego aż 12 rzekomych "właścicieli". Odnalezieni prawdziwej rodziny kotki stanowiło dla wolontariuszy priorytet, dlatego bardzo skrupulatnie sprawdzili autentyczność zgłoszeń ludzi podających się za opiekunów kotki. Finalnie wszyscy, poza jedną osobą, okazali się zwykłymi oszustami.
Znalazła się właścicielka Szafki
Moc mediów społecznościowych nie zawiodła i wkrótce do organizacji odezwała się prawdziwa właścicielka Szafki. Okazało się, że kotka tak naprawdę nazywa się Gloria i ma 12 lat.
Wszystko wskazuje na to, że już niebawem spotka się ze swoją ukochaną rodziną. Ze względu na to, że obecnie rodzina Glorii przebywa w zachodniej Ukrainie, jeszcze przez jakiś czas kotka zostanie z wolontariuszami, gdzie przejdzie do końca leczenia, aby mogła bezpiecznie pokonać kilkugodzinną podróż, jaka ją czeka.
Zobacz zdjęcia:
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
-
Bezdomna kotka przynosi swoje dziecko do szpitala. Prosi o natychmiastową pomoc
-
Lawina zasypała gawrę niedźwiedzia po słowackiej stronie Tatr. Zostały tylko kości i futro
-
Zagadka na spostrzegawczość: Czy potrafisz znaleźć psa ukrytego na zdjęciu?
Źródło: kobieta.wp.pl, onet.pl, instagram.com