Kotka do złudzenia przypomina jej zmarłą siostrzyczkę. Już nigdy nie chce wypuścić jej z łapek
W życiu kotki pojawiła się wyjątkowa osoba. Wystarczyło jedna chwila i nieufna kruszyna przepadła. To nie mógł być przypadek – nowa przyjaciółka wyglądała zupełnie jak jej zmarła siostrzyczka. Rzuciła się jej w ramiona i nie chciała już nigdy wypuścić jej z łapek. Nie mogła jej też stracić.
Kocie siostrzyczki trafiły razem do rodziny zastępczej. Jedna z nich nie przeżyła
Penelope i jej siostrzyczka Mila trafiły do rodziny zastępczej jako małe kociątka. Drobne kruszyny były doświadczone przez los. Ich małe ciałka nie mogły dalej znosić cierpienia. Niewielkie oczka były zamglone przez infekcję. Ślepe siostrzyczki miały tylko siebie.
Dzielna Penelope kotka walczyła o życie. Była znacznie większa od siostry, miała większe szanse wyzdrowieć. Karmiona butelką nabierała coraz więcej siły, podczas gdy stan Mili się pogarszał. Po każdym posiłku Penelope szła do siostrzyczki i próbowała zapewnić jej komfort, ogrzewając i wtulając się w jej ciało. Niestety to nie wystarczyło.
Niedługo po przybyciu do zastępczego domu, ciało Mili poddało się. Kotka nie miała już siły, żeby walczyć. Odeszła z tego świata, zostawiając chorą Penelope samemu.
Kotka Penelope cierpiała po stracie siostrzyczki. Potrzebowała towarzysza
Stan Penelope pogorszył się po odejściu siostrzyczki. Miała problemy z samotnością. Za każdym razem, kiedy Nadija, jej mama zastępcza, wychodziła z pokoju, kotka miauczała wniebogłosy. Kobieta wiedziała, że Penelope potrzebuje towarzysza.
– Ciągle “mocowała się” z pluszakiem lub kocem i najwyraźniej potrzebowała przyjaciela.
Los uśmiechnął się do Penelope, kiedy kilka dni po śmierci siostrzyczki do Nadiji zadzwoniono z prośbą o pomoc. Kolejny chory kociak potrzebował domu zastępczego. Przyjęła go z otwartymi rękoma. Nie wiedziała, że ta decyzja na zawsze zmieni życie Penelope.
Kiedy w ich życiu pojawiła się Piper, samotna kotka natychmiast rzuciła się jej w ramiona. Nowa przyjaciółka była w podobnym wieku do niej i także cierpiała na infekcję oczu.
Piper do złudzenia przypominała jej siostrę. Penelope nie chciała jej puścić
Kotki były dla siebie stworzone. Penelope od razu zaakceptowała Piper, która do złudzenia przypominała jej siostrę, Milę. Miała nawet podobne problemy zdrowotne. Infekcja oczu sprawiała, że także była ślepa.
– Niektóre rzeczy są po prostu przeznaczeniem – mówi Nadija.
Śpiące w swoich objęciach kotki świetnie dogadywały się ze sobą. Były nierozłączne, Penelope nie chciała wypuścić Piper z łapek. Bała się, że straci ją tak samo jak Milę. Tuliła nową przyjaciółkę w dokładnie taki sam sposób, jak robiła to z siostrą.
– Jest niezwykle słodka, ociera się o moją twarz, chwyta moją twarz, aby zbliżyć ją do swojej, mruczy bez przerwy i po prostu wydaje się szczęśliwa i wdzięczna za swoje nowe zakwaterowanie – mówi o Piper opiekunka.
Obie kotki szybko zdrowiały. W końcu zdarzył się cud – zamglone oczka Piper rozjaśniły się. Nadija miała nadzieję, że wzrok Penelope także ulegnie polepszeniu. Na razie jednak kotka radziła sobie dobrze mimo braku wzroku.
Słysząc tuptanie łapek Piper, Penelope nie miała problemu z podążeniem za jej śladem. Mimo ślepoty nie miała problemu z codziennymi czynnościami takimi jak wdrapywanie się na łóżko czy psoty. Dziewczyny dzieliły się wszystkimi zabawkami, były nierozłączne.
Dzięki odpowiedniej pielęgnacji stan oczu Penelope z czasem zaczął się polepszać. Zmętnienie ustępowało, a po operacji zrostów wzrok uległ znacznemu polepszeniu.
– Nie mogę uwierzyć, że udało nam się uratować oboje jej oczu – cieszy się opiekunka. – Penelope to jedno z najsłodszych kociąt, jakie mam od dłuższego czasu. Mruczy, gdy tylko mnie zobaczy lub usłyszy, wskakuje mi na kolana i podchodzi prosto do twarzy, by mnie pocałować.
Nadija wie, że jej czas spędzony z kociakami powoli dobiega końca. Chociaż zasmuca ją perspektywa rozłąki, pogodziła się z tym, że po wypełnieniu swojej roli, będzie szukała dla nich nowego domu. Jako że Penelope i Piper stały się nierozłączne, nie może ich rozdzielić. Spróbuje znaleźć im wspólny dom, gdzie będą mogły dalej zasypiać w swoich ramionach.
Źródło: lovemeow.com
