Osobliwe "mini węże" budzą niepokój w mieszkańcach Bielska-Białej. Możecie się dziwić, czym naprawdę są
Zaniepokojeni mieszkańcy Bielska-Białej zaczęli masowo zgłaszać obecność węży w ogródkach. Małe stworzenia wywołały panikę, rozbrzmiały telefony. Rozbawieni eksperci od dzikich zwierząt uspokajają, nie trzeba się bać “mini-węży”. Czym są te fascynujące stworzenia? Odpowiedź może zdziwić, natura bywa przewrotna.
"Dziwne węże" opanowały ogródki mieszkańców Bielska-Białej. Eksperci uspokajają, nie ma się czego bać
Ośrodek Rehabilitacji "Mysikrólik" Na Pomoc Dzikim Zwierzętom w Bielsko-Białej od jakiegoś czasu otrzymywał wiele podobnie brzmiących telefonów. Zaniepokojeni mieszkańcy dzwonili, prosząc o pomoc w uporaniu się z “dziwnymi wężami”, które opanowały ich ogródek. Rozbawieni eksperci od dzikich zwierząt w końcu uznali, że czas najwyższy wyjaśnić całe to zamieszanie.
– Natura jest niesamowita! – rozpoczynają swój wpis na Facebooku, w którym podzielili się tożsamością nietypowych gości, którzy odwiedzali ostatnio mieszkańców Bielska-Białej.
Staruszka chciała przegonić koty sprzed domu. Nie odeszła daleko, nagle zza rogu wyrosło dzikie zwierzęNatura potrafi zaskakiwać. Tajemnicze istoty to wcale nie węże
Ewolucja jest fascynującym zjawiskiem. Mimikra, czyli upodobnienie bezbronnych zwierząt do groźniejszych gatunków, jest jednym z ciekawszych jej przejawów. Jak można zorientować się, patrząc uważniej na zdjęcie “mini-węża”, nie mamy wcale do czynienia z gadami. Okazuje się, że to… gąsienice motyli nocnych.
Za całe zamieszanie odpowiadają dwa gatunki – zmrocznik gładysz i postojak wiesiołkowiec. Oba gatunki motyli upodabniają się w stadzie larwalnym do węży. Ich ciało pokryte jest wielobarwnymi plamkami przypominającymi łuski, a nawet pojawiają się na nim “oczy".
– Strategia przetrwania niektórych gąsienic potrafi przyprawić o gęsią skórkę – komentuje “Mysikrólik”.
Dzięki mimikrze motyle w bezbronnym stadium larwalnym znacznie rzadziej padają ofiarą innych zwierząt. Nikt nie chce narazić się na walkę z wężem, więc omijane są szerokim łukiem.
"Mini-węże" napędziły stracha mieszkańcom Bielska-Białej, ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło
Mieszkańcy Bielska-Białej mogą odetchnąć z ulgą. W ich ogródkach nie dzieje się nic nadzwyczajnego. Należące do rodziny zawisakowatych motyle nie stanowią zagrożenia dla człowieka, chociaż mogą poczynić niewielkie szkody w ogródku.
– Na szczęście zgłoszenia o nietypowych wężach skończyły się szczęśliwie dla wszystkich.
Zmrocznik gładysz (Deilephila elpenor) w stadium gąsienicy chętnie odwiedza wiciokrzewy, może więc naruszyć Twój żywopłot. Lubi także fuksje czy winorośle. Postojak wiesiołkowiec (Proserpinus proserpina) z kolei jest gatunkiem znajdującym się pod ochroną ścisłą. Żeruje w nocy na wiesiołku, krwawnicy pospolitej i wierzbownicy.
Źródło: kobieta.wp.pl