Kotek bez uszek szuka kochającego domu. "Niedobry człowiek obciął mi je dla zabawy"
Poznajcie Teddy'ego - przyjaznego kotka o czarno-białym futerku, który zaufał nieodpowiedniemu człowiekowi. Zwierzę padło ofiarą sadysty, czego efektem są przycięte i zaokrąglone uszka niczym u pluszowego misia.
- Wyobraźcie sobie malusiego, wesołego koteczka, który biegnie do Was na ulicy jak tylko usłyszy „kici, kici”. Tak to musiało się zacząć, bo nawet teraz kocurek jest wpatrzony w ludzi i całkowicie w nas zakochany. Biegnie taki maluszek radośnie a ktoś bierze go na ręce i, nie wiemy czym, ale czymś skutecznie obcina mu uszka… - tymi słowami członkowie fundacji azylu Koci Świat rozpoczynają krótką, choć burzliwą historię małego Teddy'ego.
Sadysta uciął kociakowi uszka
Teddy wiódł niegdyś żywot kota bezdomnego - ot zwyczajny dachowiec, który włóczy się po ulicy w poszukiwaniu pożywienia oraz czułości od przypadkowo spotkanych przechodniów. Pech chciał, że jego zaufanie wzbudziła osoba o nieczystych intencjach. Oprawca obciął jego spiczaste uszka przy pomocy ostrego narzędzia, a następnie zakrwawionego i wijącego się w bólu wyrzucił do stawu.
Teddy miał jednak szczęście w nieszczęściu, gdyż wylądował przy brzegu i nie podzielił losu wielu innych niechcianych kociąt czy szczeniąt. Siedział w szuwarach i płakał cichutko, aż w końcu dzieci, które były z rodzicami na spacerze usłyszały jego ciche wołanie o pomoc. Rodzina niezwłocznie popędziła z maluchem do najbliższej kliniki weterynaryjnej.
Mimo, iż kotek zachłystnął się wodą, która zalała mu płuca, a otwarte rany oblazło robactwo, to z pomocą lekarza weterynarii oraz zaprzyjaźnionej fundacji Teddy stoczył nierówną walkę o życie - i wygrał! Chociaż młody samiec ma przycięte płatki uszu, jego słuch na szczęście nie uległ uszkodzeniu.
Opiekunowie szukają domy dla kotka
Chociaż sadysta oszpecił zwierzę do końca życia, Teddy jest piękny na swój unikatowy sposób. Choć doświadczył niewyobrażalnej krzywdy z ludzkiej ręki, wciąż ma w sobie bezgraniczne pokłady miłości. Uwielbia spać na człowieku, nie odmawia pieszczot i zabaw, a nawet przejawia zainteresowanie innymi czworonogami.
Niestety, specyficzny wygląd nie ułatwia Teddy'emu znalezienie opiekuna, dlatego w mediach społecznościowych wciąż jest udostępniane ogłoszenie adopcyjne. Może tym razem przeczyta je osoba, która otworzy swoje serce i wpuści go pod własny dach?
- Jeśli szukacie bardzo słodkiego kociego pieszczoszka i nie przeszkadza Wam, że wyglądam ciut inaczej niż większość kotków to ja bardzo chętnie z Wami zamieszkam i obiecuję bardzo mocno Was kochać - piszą przedstawiciele fundacji w imieniu mruczącego podopiecznego.
Kontakt w sprawie adopcji Teddy'ego jest możliwy pod numerem telefonu: 603 651 388, drogą mailową: adopcje@kociswiat.org.pl lub poprzez wiadomość prywatną na Facebooku.
AKTUALIZACJA:
- A ze zdjęcia spogląda na was nasza krawcowa, kocurek Teddy. Pamiętacie go? Taka nie fajna sprawa z zeszłorocznych wakacji. Ktoś dzieciakowi obciął uszka i cisnął go do stawu, małe się wodą zachłysnęło, ale przeżył. Podleczyliśmy, podtuczyliśmy i słodziak znalazł swój domek na zawsze - informuje Fundacja Azylu Koci Świat.
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!
Znalazła kociaka brudnego od stóp do głów. Nagranie z pierwszej kąpieli chwyta za serce
Podatek od posiadania psa idzie w górę. Ile zapłacimy w 2023 roku?
Weterynarz wyjawiła, jakich psów nigdy nie chciałaby mieć. Zestawienie wywołało lawinę komentarzy
Źródło: Facebook.com/Fundacja Azylu Koci Świat