Swiatzwierzat.pl Koty Kot ostrzegł swoją właścicielkę przed niebezpieczeństwem. Zrobił to w zaskakujący sposób
unsplash/Timothy Meinberg

Kot ostrzegł swoją właścicielkę przed niebezpieczeństwem. Zrobił to w zaskakujący sposób

20 sierpnia 2022
Autor tekstu: Ewa Matysiak

Zwierzęta potrafią być lepszymi przyjaciółmi niż ludzie. Przekonała się o tym 42-letnia mieszkanka Nottinghamshire. Kobietę wyrwało ze snu niecodzienne zachowanie swojego kota. Gdy poczuła ostry ból w klatce piersiowej, zrozumiała, że pupil próbował ją ostrzec.

Krzywdzące metki przypinane są nie tylko ludziom. Istnieje wiele stereotypów na temat kotów i ich przywiązania do człowieka. Mówi się, że te stworzenia są w rzeczywistości wyrachowanymi złośnikami z manipulacyjnymi zapędami, które mają zmusić opiekunów do spełnienia ich wszelkich zachcianek. Czy aby na pewno? Jak pokazuje historia pewnej mieszkanki Wielkiej Brytanii, koty wcale nie zasługują na miano egocentrycznych i pozbawionych uczuć istot. Jednemu z przedstawicieli tego gatunku udało się zapobiec tragedii i uratować swoją właścicielkę.

Kot nad ranem zaczął się bardzo dziwnie zachowywać

42-letnia Sam Felstead opiekuje się kocurem o imieniu Billy. Zwierzak nie jest skłonny do objawiania swoich uczuć - nawet względem swojej właścicielki. To typ samotnika, który chodzi własnymi ścieżkami, a w miarę spokojna koegzystencja z człowiekiem w zupełności mu wystarcza, by być szczęśliwym. Mimo, iż Billy nie sprawia kłopotów i lubi trzymać się na uboczu, pewnego ranka wywołał niemałe zamieszanie w sypialni swojej opiekunki. 8 sierpnia o godzinie 4.30 nad ranem Felstead została brutalnie wyrwana ze snu. Ku jej wielkiemu zdumieniu, kot wskakiwał jej na klatkę piersiową, miaucząc przy tym wniebogłosy. Nigdy wcześniej tego nie robił, nawet kiedy dokuczał mu głód.

Felstead była zaskoczona dziwacznym zachowaniem swojego podopiecznego, jednak wkrótce skierowała myśli na inny tor. Ni stąd, ni zowąd poczuła wręcz obezwładniający ból w klatce piersiowej. Jak się później okazało, kobieta przechodziła atak serca.

- Poszłam spać i czułam się dobrze. Byłam nawet z psami i nie czułam się chora ani nic mnie nie bolało. Nagle obudziłam się wcześnie rano spocona i nie mogłam się ruszyć. Billy leżał na mojej klatce piersiowej i głośno miauczał mi do ucha. Naprawdę miauczał. Nie robi tego normalnie, śpi cały dzień i całą noc, takie jest jego życie - powiedziała 42-latka w rozmowie z "The Mirror".

Kobieta zawdzięcza pupilowi życie

Felstead przestraszyła się i zawołała na pomoc swoją matkę, z którą mieszka pod jednym dachem. Dzięki przedwczesnej pobudce w wykonaniu Billy'ego w porę przewieziono ją do szpitala Queen’s Medical Centre, gdzie kardiolodzy uratowali jej życie. Po trzech dniach wróciła do domu, gdzie wbrew swoim oczekiwaniom wcale nie spotkała się z ciepłym przywitaniem ze strony pupila. Kot absolutnie nie przejął się dłuższą nieobecnością swojej opiekunki.

Zwierzak, któremu daleko do pieszczocha przesiadującego na kolanach, wykazał się niezwykłą troską w obliczu zagrożenia. Skąd wiedział, że jego właścicielce zagraża niebezpieczeństwo? Mruczek prawdopodobnie zauważył zmiany fizjologiczne, jakie w związku z "cichym atakiem serca" pojawiły się u śpiącej kobiety i zareagował zgodnie z naturalnym instynktem.

- Moja mama była w szoku. Powiedziałam jej, że mnie obudził i była jeszcze bardziej zszokowana. Nie słyszy się takich rzeczy o kotach. Cieszę się, że mnie obudził. Kto wie, gdybym obudziła się normalnie bez jego pomocy, mogłoby się to dla mnie skończyć gorzej - przyznaje właścicielka Billy'ego.

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl . Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta . Bądź z nami!

Źródło: polishexpress.co.uk

Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy